„Błogosławiony Jan Paweł II na nowo ukierunkował chrześcijaństwo ku przyszłości. Wy macie być tego narzędziem” – powiedział metropolita katowicki abp Damian Zimoń 14 maja br. w archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach do dwudziestu czterech absolwentów Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego, którzy tego dnia przyjęli święcenia prezbiteratu.
Nawigując do odczytanego w czasie uroczystości fragmentu Ewangeli o uczniach idących do Emaus abp Zimoń wskazał, że pytanie o to, kim jest Jezus Chrystus, zadajemy sobie również w naszych czasach. Wyczerpującą odpowiedź na to pytanie daje sam Jezus. Wszystko, co się stało w Jego życiu jest spełnieniem Pisma. Nic nie jest przypadkowe. Także Jego śmierć, której przyczynę stanowi nie tylko grzech człowieka, ale także pokora samego Boga. „Podwójna interpretacja śmierci Chrystusa otwiera krzyż ku Zmartwychwstaniu” – stwierdził metropolita katowicki. Dodał, że głoszenie Zmartwychwstania Chrystusa to wielkie zadanie dla nas, chrześcijan, wszystkich ochrzczonych, ale równocześnie podstawowa treść kapłańskiego przepowiadania.
Jako przykład przepowiadania Chrystusa abp Zimoń wskazał bł. Jana Pawła II. „Macie takich poprzedników!” – zaznaczył, zwracając się do przyjmujących święcenia.
Mówiąc na koniec o kryzysach kapłańskich, ale również małżeńskich podkreślił, że zwłaszcza ludzie młodzi potrzebują dzisiaj mocy Bożej. Jej przekazywanie każdego dnia to zadanie, które czeka nowo wyświęconych. Metropolita katowicki życzył im również wierności.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.