Jak ważny jest osobisty kontakt nikomu specjalnie wyjaśniać nie trzeba było jeszcze nie tak dawno. A jak jest dziś?
Natrafiłem na interesujący wpis na profilu facebookowym ks. prof. Andrzeja Draguły, w którym autor przedstawia „technologiczny zawrót głowy”, dotykający nas dziś niemal na każdym kroku. I ów zawrót staje się swoistym złodziejem bezpośredniości. „Przedłużamy siebie różnymi narzędziami, interfejsami, robotami, maszynami, które uwalniają nas od bezpośredniości. A potem – jak się okazuje – tęsknimy za dotykiem. I zamiast pójść na łąkę, rozkładamy sensoryczną matę, zamiast zamiesić ciasto, bawimy się w mące. Zamiast” (28.07.2023). A pod profilem, jak to bywa współczesnym zwyczajem, krótsze i dłuższe komentarze, lajki i udostępnienia.
Substytuty, zamienniki… o ile z rzeczami można funkcjonować w ten sposób, z medykamentami również, o tyle relacje międzyludzkie to zupełnie „inny świat”: o wiele ciekawszy, mniej przewidywalny, otwarty (narażony?) na niespodzianki, bardziej kruchy. Zdecydowanie przy okazji dnia Pańskiego w urlopowym czasie wakacji warto postawić na bezpośredniość. Zachęcał do niej wielokrotnie papież Franciszek. Ostatnio choćby w orędziu na III Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych:
„Zachęcam, abyśmy przeszli od wyobraźni do konkretu, czyniąc coś, aby objąć uściskiem dziadków i osoby starsze. Nie zostawiajmy ich samymi. Ich obecność w rodzinach i wspólnotach jest cenna, daje nam świadomość, że dzielimy to samo dziedzictwo i jesteśmy częścią ludu, w którym strzeże się korzeni. Tak, to właśnie osoby starsze przekazują nam naszą przynależność do świętego ludu Bożego. Kościół podobnie, jak społeczeństwo ich potrzebują. Przekazują oni teraźniejszości przeszłość, która jest niezbędna do budowania przyszłości. Czcijmy ich, nie pozbawiajmy siebie ich towarzystwa i nie pozbawiajmy ich naszego, nie pozwólmy, by byli odrzuceni!”.
Zamienniki bywają tańsze, niekoniecznie gorszej jakości. Nieraz topowa marka robi swoje i cena szybuje mocno w górę. Okazuje się jednak, że owych zamienników - choćby w odniesieniu do części samochodowych - brakuje. I o ile jeszcze przed wybuchem pandemii można było przebierać i wybierać, o tyle teraz wielkiego wyboru nie ma. I trzeba cieszyć się, jak znajdzie się choćby jeden zamiennik, na który trzeba dość długo oczekiwać… Zgoła inaczej jest z ludzkimi zamiennikami – zamiast odwiedziny u kogoś bliskiego, który tęskni i wypatruje, ludzie wybierają różne formy rozrywki. Żeby zagłuszyć sumienie, zapomnieć co otrzymali a może dlatego, że obrośli grubą skorupą obojętności, zza której już niewiele widać. Słuchawki na uszach, smartfon w ręku i to, co wokół wydaje się nie istnieć. Może jednak warto wrócić do interesującego świata kontaktów, relacji, empatycznego spotkania z drugim „ty”?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nieco się wolnością zachłysnęliśmy i zapomnieliśmy, że o wolność trzeba dbać.
Abp Paul Richard Gallagher mówił o charakterystyce watykańskiej dyplomacji.