- Jezus jest w więzieniu, to znaczy jest maksymalnie blisko każdego osadzonego, bo ma nadzieję na spotkanie – mówił abp Ryś podczas Forum Posługi Więziennej.
22 kwietnia w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyło się Forum Posługi Więziennej pod hasłem „Reintegracja 360”, którego głównym tematem była współpraca z więźniami. Jak podkreślali organizatorzy, wydarzenie ma zainspirować do podejmowania działań w ramach pomocy osadzonym podczas odbywania kary, a także po jej zakończeniu. Doświadczeniami, a także wskazówkami w zakresie posługiwania w więzieniach podzielili się ich pracownicy oraz kapelani. Wydarzenie składało się z 4 sesji, a podczas pierwszej głos zabrał abp Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki podjął próbę odpowiedzi na pytanie: Dlaczego Kościół powinien być więzieniem?, odwołując się do Ewangelii oraz postawy papieża Franciszka. – Najprostsza odpowiedź, wynikająca z Pisma Świętego, jest taka, że Kościół powinien być w więzieniu, bo Pan Jezus już tam jest – wyjaśniał abp Ryś. Następnie, wspomniał o Janie uwięzionym na wyspie Patmos, który doświadczył w tym trudnym czasie odsłonięcia obecności Jezusa. – Wchodzimy do więzienia, dlatego że Jezus tam jest i potrzeba odsłonić Jego obecność. O tym, że On tam jest, sam nam powiedział – podkreślał duchowny, wskazując na Ewangelię św. Mateusza nazywaną wielkim kryterium bycia chrześcijaninem. To właśnie w tej Dobrej Nowinie czytamy słowa Jezusa o Jego uwięzieniu.
Archidiecezja Łódzka Abp Ryś: Dlaczego Kościół ma iść do więzienia? | Forum Posługi Więziennej 2023Metropolita łódzki odniósł się także do Listu do Hebrajczyków, w którym podkreślona jest pamięć o uwięzionych. W tym kluczu autor Listu mówi o współcierpieniu z więźniami. – Te teksty pokazują, że nie chodzi o jakieś epizodyczne rozmowy, zdawkowe odwiedziny w więzieniu. Chodzi o bycie, o rzeczywistą relację, którą się nawiązuje. Dlatego chcę powiedzieć, że wszyscy, którzy są kapelanami więziennymi i wszyscy, którzy ich wspomagają na co dzień, są w więzieniu ważniejsi niż biskupi, którzy tam od czasu do czasu się udają – powiedział abp Ryś.
W kontekście postawy Franciszka jako wzorcowej w relacji do więźniów metropolita łódzki przypomniał o jego wizytach więziennych w Wielki Czwartek. – Wszyscy papieże chodzili do więzień, ale papież Franciszek jest pierwszym, który robi to systematycznie i ten znak jest szczególny. To jest chyba jedyny biskup na świecie, który w Wielki Czwartek wieczór zostawia swoją katedrę i idzie do więzienia, żeby umyć nogi osadzonym – powiedział duchowny. Duszpasterz wskazał także na motyw homiletyczny Ojca Świętego, którym jest fakt, że Jezus umiłował każdego do końca. Oznacza to, że Jezus na Ostatniej Wieczerzy dochodzi do ostatecznego punktu miłości - nie da się już bardziej kochać. I właśnie w takim kluczu należy odczytać papieski gest zawierający się w obrzędzie mandatum.
Na zakończenie swojej konferencji abp Grzegorz Ryś podał 3 podpowiedzi na spotkanie z więźniami w nawiązaniu do postawy Franciszka. Ważne jest, aby nie osądzać drugiego człowieka podczas tych trudnych doświadczeń. Konkretnym darem jest także nadzieja od Boga na możliwość powrotu każdego człowieka do społeczeństwa. – Franciszek mówi o nadziei, jaką ostatecznie Bóg ma w odniesieniu do każdego człowieka. Czemu Jezus jest w więzieniu? Bo ma nadzieję na człowieka. Jezus jest w więzieniu, to znaczy jest maksymalnie blisko każdego osadzonego, bo ma nadzieję na spotkanie – wyjaśnił abp Ryś. Trzecią wskazówką jest dzielenie się świadectwem doznania prawdziwej wolności, która jest trzymaniem życia we własnych rękach, ponoszeniem odpowiedzialności za własne czyny.
Archidiecezja Łódzka Jak Alpha zmieniło moje życie? | świadectwa byłych więźniówW kolejnych sesjach uczestnicy mogli wysłuchać konferencji o wolontariuszach i kapelanach posługujących w więzieniach, wsparciu osadzonych, perspektywie więźniów, a także o misji Alpha w poruszanym temacie.
Tegoroczne Forum Posługi Więziennej odbyło się po raz 3. Alpha jest serią spotkań prowadzoną na całym świecie wyjaśniającą podstawy wiary chrześcijańskiej.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).