Abp Ryś: Jeśli się będzie przeprowadzać poważne uczciwe badania historyczne, to nie mam cienia wątpliwości, że papież się obroni

Jeśli się będzie przeprowadzać poważne uczciwe badania historyczne, to nie mam cienia wątpliwości, że papież się obroni - powiedział abp Grzegorz Ryś. Odniósł się tak do zarzutów dotyczących reakcji św. Jana Pawła II na pedofilię w Kościele.

Reklama

Nagranie wypowiedzi w Katolickim Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi opublikowała 6 marca na YouTube archidiecezja łódzka:

Archidiecezja Łódzka Abp Ryś o zarzutach przeciwko Janowi Pawłowi II i Kard. Sapieże | Łódź 2023

Arcybiskup zakwestionował wizję historii budowaną w oparciu o akta komunistycznej policji politycznej, ponieważ jej działalność nie tylko polegała wyłącznie na bieżącym niszczeniu duchownych (do fizycznie likwidacji włącznie), ale także fałszowaniu pamięci historycznej o nich (np. poprzez fabrykowanie dokumentów adresowanych w istocie do historyków, którzy po latach będą rekonstruować obraz przeszłości). Niestety - jak pokazuje przykład ks. Romana Kotlarza - ta swoista propaganda działa tak, że wierzą w nią dziś nawet księża.

Ponadto, informacje pozyskane z jednego źródła muszą być zweryfikowane w innych źródłach. Czasem jednak nie jest to możliwe. (Tu abp Ryś przytoczył historię przekazania przez ówczesnego bp. Karola Wojtyłę części krakowskiego seminarium duchownego na potrzeby Akademii Pedagogicznej.)

Arcybiskup mówił też, że do niedawna głównym zarzutem wobec Jana Pawła II było jego postępowanie wobec Theodore'a McCarricka. Przypomniał, że papież Franciszek nakazał publikację w internecie dokumentów dotyczących tej sprawy. Abp Ryś przeczytał je wszystkie i - jak podkreślił -  stawiają one w złym świetle biskupów amerykańskich, ale pokazują też, że Jan Paweł II nie ponosił w tej sprawie żadnej winy.

Abp Ryś odniósł się też do memów z Janem Pawłem II. Zaproponował licealistom, żeby raz na 2 tygodnie czytali razem z nim teksty papieża. I tak przez rok. - Jak po roku będziecie dalej mówić o papieżu na poziomie dowcipów rysunkowych, to OK. Ale jak po tym roku wam przejdzie i stwierdzicie, że to był ktoś, kogo warto słuchać, to ja będę szczęśliwy - stwierdził.

Mówiąc o swych spotkaniach w różnych krajach świata, abp Ryś zauważył, że "nikt na świecie nie rozumie, co Polacy robią teraz z Janem Pawłem II". - Patrzą na nas jak na kompletnych wariatów. Nasze memy o Janie Pawle II to jest pikuś przy tym, jakie memy mogą pisać ludzie na całym świecie o nas w relacji do papieża - mówił arcybiskup.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama