Symbolicznie zapukali oni do drzwi świątyni.
Wraz z rozpoczęciem Wielkiego Postu nastąpiła ostatnia część przygotowań do chrztu dla 95 młodych mieszkańców Kambodży, którzy staną się częścią Kościoła w najbliższą Wielkanoc w Phnom Penh. Symbolicznie zapukali oni do drzwi świątyni i przyjęto ich do tego finalnego etapu, czego dokonał tamtejszy wikariusz apostolski, bp Olivier Schmitthaeusler.
Jak podaje agencja Fides, większość kandydatów pochodzi z rodzin buddyjskich. Często zetknęli się oni z nauką Ewangelii za pośrednictwem dzieł edukacyjnych, społecznych czy charytatywnych Kościoła. Zgodnie z przyjętymi przez miejscową wspólnotę wiernych wskazaniami, przygotowanie do chrztu w Kambodży to dwuletni proces, w czasie którego katechumeni nie tylko studiują wiarę katolicką, ale również w miarę możliwości zostają włączeni w życie parafialne, aby poznać praktykę bycia chrześcijanami.
Rok Święty to wyjątkowa okazja, by odbyć pielgrzymkę do Włoch.
Młodzi są najszybciej laicyzującą się grupą społeczną w Polsce.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.