Bez prawdy nauka, sztuka, moralność i religia popadają w fałsz. I przed tym niebezpieczeństwem chciał nas uchronić - powiedział abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. w intencji zmarłego Benedykta XVI. W liturgii sprawowanej w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego abp. Salvatore Pennacchio, uczestniczył Episkopat Polski.
W homilii abp Stanisław Gądecki omawiał kolejne etapy życia Josepha Ratzingera: jako profesora, prefekta Kongregacji Nauki Wiary, papieża oraz papieża emeryta.
Przewodniczący KEP podkreślał, że Benedykt XVI pojmował reformę Kościoła “jako odnowę, która prowadzi z powrotem do sedna wiary, a nie do jej pozbawienia istotnych elementów przez tych, którzy zadowalają się instytucjonalnym katolicyzmem i chętnie poświęcają filary wiary, aby zyskać powszechną akceptację”.
Wspominając o prowadzonych przez ks. prof. Ratzingera wykładach z teologii dogmatycznej na Uniwersytecie w Tybindze, abp Gądecki przypomniał, że wówczas, końcu lat 60. ub. wieku, na tej uczelni modny stał się marksizm. Prowadziło to do poważnych zamieszek nie tylko na salach wykładowych.
“To doświadczenie pozwoliło Ratzingerowi zrozumieć, że - aby podtrzymać intencje Soboru - należy się sprzeciwiać nadużywaniu wiary do politycznych celów” - wskazał przewodniczący KEP. Przypomniał, że na podstawie ówczesnych wykładów w 1968 roku powstała jedna z najbardziej znanych książek późniejszego papieża “Wprowadzenie w chrześcijaństwo”.
Przewodniczący KEP podkreślił także, że Joseph Ratzinger był mocno przekonany o konieczności więzi między wiarą a rozumem. Natomiast jako Prefekt Kongregacji Nauki Wiary był wyczulony na prawdę. "Bez prawdy nauka, sztuka, moralność i religia popadają w fałsz" - wskazywał abp Gądecki dodając, że przed tym właśnie niebezpieczeństwem próbował uchronić świat prefekt Kongregacji Nauki Wiary.
“Odejście od prawdy musi prowadzić do dyktatury relatywizmu, którego przykład mamy obecnie w nieludzkiej, absolutnej kontroli myśli i zachowań głównego nurtu libertynizmu w świecie zachodnim” - powiedział metropolita poznański. Przypomniał też, że w dokumentach podpisywanych przez ówczesnego prefekta Kongregacji Nauki Wiary, przeciwstawiał się on próbom godzenia chrześcijaństwa z filozofią marksistowską. “Komunizm, nazizm i faszyzm mają głęboko ateistyczne korzenie” - przypomniał abp Gądecki.
Omawiając następnie pontyfikat Benedykta XVI przewodniczący Episkopatu zwrócił uwagę m.in. na papieskie wystąpienia w obronie małżeństwa i rodziny oraz działania, dzięki którym umocnił on i rozbudował kontakty ekumeniczne i międzyreligijne. Papież ten, przypomniał abp Gądecki, konsekwentnie dążył do oczyszczenia Kościoła z przestępstw wykorzystywania seksualnego małoletnich.
Metropolita poznański zacytował też słowa Benedykta XVI skierowane do kapłanów w katedrze św. Jana w Warszawie w maju 2006 roku: „Wierni oczekują od kapłanów tylko jednego, aby byli specjalistami od spotkania człowieka z Bogiem. Nie wymaga się od księdza, by był ekspertem w sprawach ekonomii, budownictwa czy polityki. Oczekuje się od niego, by był ekspertem w dziedzinie życia duchowego”.
Benedykt XVI był wielkim współczesnym teologiem, pozostawiając kilkanaście tomów różnych pism, w tym trzy encykliki: o wierze, nadziei i miłości - przypomniał abp Gądecki. Trzytomowe dzieło „Jezus z Nazaretu” jest zaś świadectwem bardzo charakterystycznego sposobu rozumienia misji teologa. “Czasem bowiem teologowie, nawet o wielkich nazwiskach, rozumieją uprawianie teologii jako swoistą zabawę intelektualną na abstrakcyjnych ideach (...) - stwierdził przewodniczący KEP.
Na zakończenie abp Gądecki zacytował słowa Benedykta XVI skierowane do Polaków w Warszawie, w maju 2006 r., kiedy to zachęcał rodaków papieża Wojtyły do mocnego trwania w wierze: „Proszę was, pielęgnujcie to bogate dziedzictwo wiary poprzednich pokoleń, dziedzictwo myśli i posługi wielkiego Polaka, Papieża Jana Pawła II. Trwajcie mocni w wierze, przekazujcie ją waszym dzieciom, dawajcie świadectwo łasce, której doświadczyliście w sposób tak obfity przez działanie Ducha Świętego w waszej historii”.
Na zakończenie Mszy św. w Świątyni Opatrzności Bożej, nuncjusz apostolski w Polsce podziękował wszystkim za wspólną modlitwę za zmarłego Papieża seniora. “Dobrze, że dziękczynienie za życie Benedykta sprawujemy w tym kościele, bo przecież na pierwszym miejscu chcemy podziękować za jego osobę, która była i jest darem Bożej Opatrzności dla Kościoła katolickiego i dla świata” - powiedział abp Salvatore Pennacchio.
Nuncjusz przywołał też pierwsze słowa kard. Ratzingera po jego wyborze na papieża: “Kardynałowie wybrali mnie, prostego i skromnego pracownika winnicy Pańskiej”. Jak zaznaczył, abp Pennacchio, słowa te były niejako podsumowaniem dotychczasowego życia, jak również zapowiedzią stylu pontyfikatu Benedykta XVI.
“Przepełnieni wdzięcznością za życie papieża Benedykta, spełniamy dziś jego ostatnią prośbę: pamiętajcie o nie w modlitwie” - powiedział nuncjusz, po czym udzielił zgromadzonym apostolskiego błogosławieństwa.
Żegnamy Benedykta XVI - teksty, analizy, zdjęcia
Benedykt XVI zmarł 31 grudnia ub. roku o godz. 9.34 w klasztoru Mater Ecclesiae. Miejsce to papież senior wybrał na swoją siedzibę po zrzeczeniu się posługi Piotrowej w 2013 roku. Benedykt XVI zmarł w wieku 95 lat.
Msza św. pogrzebowa odbyła się 5 stycznia na Placu św. Piotra. Trumnę złożono do grobu w Grotach Watykańskich.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.