Po okresie zagrożenia pandemicznego w ostatnich latach, Watykan powraca do normalnego rytmu obchodów Światowego Dnia Ubogich.
Od kilku dni na Placu św. Piotra czynne jest ambulatorium, gdzie można dokonać podstawowych, bezpłatnych badań: m.in. przeprowadzić analizy krwi, wykonać EKG oraz sprawdzić wskaźniki wydolności płuc. Abp Rino Fisichella zaznacza, że ten znak bliskości wewnątrz Kolumnady Berniniego na co dzień towarzyszy potrzebującym po drugiej stronie, gdzie jest mniej zauważalny.
Proprefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji dodaje, że widać teraz skoncentrowanie pomocy w zakresie dostarczania żywności ubogim, czym codziennie zajmują się wolontariusze Caritas, Wspólnoty św. Idziego i innych instytucji charytatywnych na stacji Termini oraz w innych punktach. Mówi abp Rino Fisichella.
„Podejmujemy po pandemicznej przerwie ten znak troski. Organizujemy w niedzielę po Mszy Świętej obiad dla 1,3 tys. ubogich. Już od kilku dni rozprowadzamy przez parafie dar Papieża Franciszka, czyli ok. 5 tys. paczek z najpotrzebniejszymi artykułami. Są w nich m.in. ryż, makaron, oliwa, kawa, różne ciastka – to wszystko jest drobnym znakiem, ale bez wątpienia znakiem bliskości, podobnie jak opłacenie rachunków wielu rodzinom, które, jak spora część Włochów, przeżywają trudne chwile. W Światowym Dniu Ubogich ten znak bliskości jest bardziej bezpośredni. To także znak pewnej komplementarności, wobec tego, czego nie robią inni wobec naszych gości przebywających w okolicach Kolumnady, których widzicie każdego dnia. Wielu ich nie dostrzega, tratują ich jakby byli niewidzialni. To jest znak, który ofiaruje Papież ze swojego placu, z Placu św. Piotra. Ofiaruje go także jako pewnego rodzaju prowokację, aby przypomnieć, że ubodzy nie są niewidzialni.“
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.