Boromeuszka siostra Wojciecha towarzyszy odchodzącym. Mówi, że to kocha, że jest misterium w tych chwilach.
Pielęgniarką chciała być od zawsze, odkąd zaczęła opatrywać ptaki.
Swoje marzenie realizuje w zgromadzeniu Boromeuszek.
Przy niej odeszło wielu pacjentów, również Jej mama.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).