Papież Franciszek, zwracając się do Polaków podczas audiencji generalnej w Watykanie, nawiązał do obchodzonej we wtorek uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Przywołał też postać błogosławionego kardynała Stefana Wyszyńskiego i zachęcił do modlitw o pokój w Europie.
"Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków. Wczoraj obchodziliście uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Na Jasnej Górze wspominaliście błogosławionego kardynała Wyszyńskiego, który uczył was ufać Maryi w najtrudniejszych chwilach waszych dziejów" - powiedział papież podczas środowego spotkania z wiernymi na placu Świętego Piotra.
"Idąc za jego przykładem, z ufnością zawierzajcie Matce Bożej losy waszej Ojczyzny i pokój w Europie" - dodał Franciszek.
W katechezie mówił, że "wiara zasługuje na szacunek i poważanie".
"W wielu nurtach naszego społeczeństwa i naszej kultury praktykowanie wiary jest przedstawiane w sposób negatywny, czasem w formie ironii kulturowej, czasem z ukrytą marginalizacją" - zauważył.
"Praktyka wiary jest uważana za bezużyteczny, a nawet szkodliwy element zewnętrzny, za przeżytek, za ukryty przesąd. Krótko mówiąc, coś dla osób starszych. Presja, jaką ta bezkrytyczna krytyka wywiera na młodsze pokolenia, jest silna" - ocenił papież.
Podkreślił, że "praktyka wiary nie jest symbolem naszej słabości, ale znakiem jej siły".
Wyraził przekonanie, że trzeba z pokorą i stanowczością udowadniać, że wiara nie jest "czymś dla staruszków".
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.