"Żeby zyskać akceptację w oczach świata, interpretują Boże objawienie niezgodnie z tradycją, cenzurują Pismo Święte, milczą, gdy trzeba krzyczeć".
W tym ostatnim dniu roku dziękujmy Bogu za łaskę wiary i prośmy, abyśmy jej nigdy nie utracili – mówił dziś w Sandomierzu bp Krzysztof Nitkiewicz. Przestrzegł przed tymi, którzy podważają decyzje papieża i „w imię fałszywej troski o Kościół kontestują jego hierarchiczną strukturę”. Mieszkańcy miasta modlili się w sylwestrowy wieczór w kościele Ducha Świętego podczas nabożeństwa dziękczynno-przebłagalnego.
Bp Nitkiewicz powiedział w homilii, że człowiek wierzący nie powinien niepokoić się upływem czasu, lecz ma dziękować Bogu za każdą chwilę, przeżywając ją zgodnie z Jego wolą. Podkreślił, że pomimo szalejącej pandemii udało się z Bożą pomocą wiele zrobić, dlatego mijający rok można uznać za udany.
– Spora grupa kapłanów, sióstr zakonnych i osób świeckich nie zatrzymała się ani przez chwilę w głoszeniu Słowa Bożego, w posłudze sakramentalnej i w działalności charytatywnej. Wierni z kolei odpowiedzieli powrotem do świątyń. Zaowocowały inicjatywy modlitewne w intencji powołań kapłańskich. Udało się przyjąć wszystkie uchwały trzeciego synodu diecezjalnego i wypracować nowe formy przygotowania do małżeństwa – wyliczał duchowny.
Biskup przywołując ostrzeżenia św. Jana Apostoła, że „Właśnie teraz pojawiło się wielu antychrystów”, zwrócił uwagę jednocześnie na to, iż trzeba mieć się na baczności, gdyż antychryst jest fałszywym Chrystusem, który chce zająć miejsce prawdziwego Pana. "To nie muszą być wcale ateiści. Chodzi raczej o chrześcijan, którzy podważają fundamenty wiary. Żeby zyskać akceptację w oczach świata, interpretują Boże objawienie niezgodnie z tradycją, cenzurują Pismo Święte, milczą, gdy trzeba krzyczeć. Podważają decyzje Biskupa Rzymu i w imię fałszywej troski o Kościół kontestują jego hierarchiczną strukturę" – przestrzegał kaznodzieja.
Zdaniem ordynariusza, są też tacy, którzy z kolei otwarcie prześladują chrześcijan i dokonują bezkarnie świętokradczych aktów. „Współczesne społeczeństwo pochłonięte jest całkowicie tworzeniem jakiegoś antychrześcijańskiego credo i jeśli ktoś mu się sprzeciwia, zostaje ukarany publiczną ekskomuniką – mówi Benedykt XVI – „Lęk przed taką duchową władzą Antychrysta wydaje się być w pełni zrozumiały dlatego potrzeba modlitwy Kościoła, żeby wytrwać”. Niech łaska wiary przynosi dalej owoce, a my bądźmy świadkami światłości, która objawiła się w Jezusie Chrystusie – życzył bp Krzysztof Nitkiewicz.
Na zakończenie Mszy św. wierni odśpiewali hymn „Ciebie, Boga, wysławiamy”, dziękując Bogu za mijający rok.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.