Wracamy do raju

Wszystko zostało tu dobrze przemyślane: modlitwa, praca, odpoczynek mają swoje miejsce w rytmie dnia, świąt, pór roku. Może dlatego opactwo cystersów w Wąchocku jest miejscem, w którym od razu dobrze się czujemy.

Za murami romańskiego klasztoru, którego początki sięgają XII wieku, praca wre. Ekonom wspólnoty o. Tymoteusz Kaczmarczyk, w „firmowej” czapeczce z napisem „Opactwo cystersów”, odpala traktor z przyczepionym pługiem i rozpoczyna orkę w klasztornym warzywniaku. Grudy ziemi lecą na boki w takt warkoczącego silnika. – Na wiosnę posadzimy tu warzywa. Będzie marchewka, pietruszka, kapusta, cebula, por, seler, cukinia, kalarepa… – wylicza brat Antoni Procek, zajmujący się w klasztorze przyjmowaniem gości. – A w szklarni też jest całkiem sporo warzyw i owoców: pomidory, papryka, ogórki, sałata, arbuzy, melony. Staramy się, by na naszych stołach znalazło się jak najwięcej z tego, co sami wyhodujemy.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6