To tutaj owrzodzone nogi opatrują księża.
Centrum Białegostoku, Rynek Kościuszki. Chociaż już zimno, ciemno, restauracyjki i knajpki nie narzekają na brak klientów. Za stek trzeba zapłacić niemal tyle, ile kosztuje cały wielki gar zupy wydawanej tuż obok osobom w kryzysie bezdomności.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.