Materialnie. I coraz bardziej ubodzy duchowo.
Przed tygodniem było o pourlopowym wracaniu do pracy, to dziś może słów kilka o urlopie. Tak zwane wspomnienie i podsumowanie wakacji. Niby już nieco normalniejszych, niż ubiegłoroczne (podwójne zaszczepienie z pewnością dało nam z Żoną poczucie nieco większego bezpieczeństwa), ale wciąż przecież jeszcze jest to czas pandemiczny. Dziwny. Pełen sytuacji nietypowych i osobliwych.
Na przykład w pociągu: gdy kupujemy bilety, konduktor jest bez maseczki, ale gdy 40 minut później je sprawdza, wędruje z przedziału do przedziału już w maseczce. W ulubionych kawiarniach też ciekawie: w jednej po staremu, porcelanowe talerzyki i filiżanki – w drugiej wyłącznie jednorazowa, kartonowa „zastawa” + plastykowe widelczyki i łyżeczki. Podobne rozbieżności i inności mógłbym tu mnożyć do końca internetu.
Zwiedzanie, wędrowanie udało się wybornie. Beskidzkie klimaty, przedolziańskie światy (małe co nieco było już w naszym serwisie Kultura). Tylko duchowo coś kulawo. Św. Jerzy co prawda raz się pojawił (św. Jerzy – nasz wakacyjny patron nad patrony!), ale tym razem tylko on-line. Przy okazji sprawdzania w komórce informacji o jednym ze skoczowskich twórców ludowych, mignęła przez moment jakaś reprodukcja na szkle malowana. Znak czasów?
Podobnie było z odwiedzanymi świątyniami. Większość pozamykana na cztery spusty. Opustoszała. Zabytkowo-skansenowa. Wokół oczywiście tablice pamiątkowe, wystawki plenerowe z niezliczonymi zdjęciami i nieprzebranymi tłumami z czasów pielgrzymek Jana Pawła II do ojczyzny. A dziś?
Laicyzacja i pandemizacja? To už se nevrátí, už jsme bohatí – jak śpiewała Vondráčková? Albo jak pisał ks. Marek Dziewiecki, że ludzie „im są bogatsi materialnie, tym szybciej stają się egoistyczni i powierzchowni, tym jeszcze bardziej ubożeją duchowo”.
Może coś w tym jest. Może. Ale też może, by nie kończyć tak zupełnie pesymistycznie, teraz posłuchamy sobie przynajmniej czegoś... fajnego :) Mojego numeru jeden tegorocznych wakacji, czyli utworu „Quiet Town” grupy The Killers, w którym religijne odniesienia też przecież można znaleźć:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.