„Pismo święte jest niewyczerpalnym skarbem. Niech Pan sprawi, abyśmy coraz więcej z niego czerpali poprzez modlitwę” – powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej, transmitowanej przez media watykańskie z biblioteki Pałacu Apostolskiego w Watykanie. Właśnie modlitwa Pismem Świętym była przedmiotem dzisiejszej katechezy.
Franciszek przypomniał, że zgodnie z nauczaniem Katechizmu Kościoła Katolickiego: „Czytaniu Pisma świętego powinna towarzyszyć modlitwa, by nawiązywała się rozmowa między Bogiem a człowiekiem” (n. 2653). Zaznaczył, że to od nas zależy, aby stało się ono dla nas żywym Słowem Boga. Dodał, że człowiek wierzący nie szuka w Piśmie świętym oparcia dla własnej wizji filozoficznej i moralnej, ale ma nadzieję na spotkanie z żywym Słowem Boga. Czytamy je zatem tak, aby ono „nas odczytywało” i przemieniało nasze życie.
Ojciec Święty podkreślił znaczenie zrodzonej w środowisku monastycznym metody „lectio divina”, w której uważnemu odczytaniu tekstu towarzyszy dialog z Pismem świętym i jego rozważanie, by przejść do kontemplacji. Zaznaczył, że poprzez modlitwę Słowo Boże zamieszkuje w nas, a my w nim.
Przytoczył opinię z okresu starożytności, że chrześcijanie tak bardzo utożsamiają się ze Słowem, iż nawet gdyby spalono wszystkie Biblie świata, to i tak można by ocalić „replikę” tego Słowa, poprzez ślad jaki zostawiło ono w życiu świętych. „Pismo święte jest niewyczerpalnym skarbem. Niech Pan sprawi, abyśmy coraz więcej z niego czerpali poprzez modlitwę” – powiedział papież na zakończenie swojej katechezy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.