Papież modli się za ofiary wybuchu gazu w jednej z madryckich parafii.
W watykańskim telegramie kondolencyjnym do arcybiskupa hiszpańskiej stolicy kard. Carlosa Osoro, Franciszek powierza Bożemu Miłosierdziu zmarłych, rannych i ich rodziny. Zapewnia także „wszystkich synów umiłowanego narodu hiszpańskiego” o swej bliskości.
Do wybuchu gazu doszło ok. godz. 15 w budynku parafii Matki Bożej Virgen de la Paloma w centrum Madrytu. Zginęły 3 osoby, w tym David, ojciec czwórki dzieci, który dokonywał przeglądu systemu ogrzewania budynku. Dzisiaj nad ranem w wyniku odniesionych ran zmarł ks. Rubén Pérez (36 lat), który przyjął święcenia kapłańskie dokładnie sześć miesięcy temu (20.06.2020). Mieszkańcy dzielnicy są w szoku. Z drugiej jednak strony mówią o cudzie w nieszczęściu. Ze zniszczonym sześciopiętrowym budynkiem graniczy szkoła, dom opieki społecznej i kościół. Z powodu śniegu na placu szkolnym nie było wczoraj dzieci. Nikt nie ucierpiał także w domu starców.
Parafia Matki Bożej Virgen de la Paloma jest jedną z najstarszych w Madrycie. Znana jest z tego, że gromadzi liczne wspólnoty neokatechumenalne. Tutaj znajduje się obraz Matki Bożej de la Paloma, która jest nieoficjalną patronką Madrytu.
Młodzi są najszybciej laicyzującą się grupą społeczną w Polsce.
Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.
28 grudnia Kościół obchodzi święto dzieci betlejemskich pomordowanych na rozkaz Heroda.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.