17 grudnia po zmroku. Pochodnie. Kaplica nad stawem. Brązowe habity i męski śpiew: "O Mądrości, która wyszłaś z ust Najwyższego...".
Niewielu wie, że w ogrodzie na tyłach seminarium franciszkańskiego na wrocławskich Karłowicach stoi kaplica Mądrości Bożej. Urokliwie położna nad stawem tuż przy sadzie.
Przy niej dwa razy w roku wspólnota kleryków wraz z ojcami zbiera się na modlitwie. Nieprzypadkowo robi to 17 grudnia. Wtedy właśnie Kościół przywołuje do Magnificat w nieszporach pierwszą z siedmiu antyfon adwentowych (tzw. wielkich antyfon), która zaczyna się słowami "O, Mądrości, która wyszła z ust Najwyższego". To wezwanie nawiązuje właśnie do kaplicy Mądrości Bożej.
Siedem antyfon swoją treść czerpie z ksiąg Starego Testamentu. Zaczynają się od słów: O Sapientia (Mądrości); O Adonai (Panie); O radix (Korzeniu); O clavis (Kluczu Dawida); O oriens (Wschodzie); O rex (Królu); O Emmanuel. Pierwsze litery wezwań określające Chrystusa, poczynając od ostatniej do pierwszej antyfony, tworzą zawołanie: "ero cras", które oznacza: "jutro przybędę".
Późnym i mroźnym popołudniem już po zmroku zakonnicy procesyjnie z pochodniami udali się z budynku klasztoru pod kaplicę, odmawiając Litanię do świętego Antoniego, patrona Wyższego Seminarium Duchownego Franciszkanów prowincji św. Jadwigi.
- Tak rozpoczynamy bezpośrednie przygotowanie do świąt Bożego Narodzenia, kiedy Mądrość przyjdzie na świat. Kapliczka w naszym ogrodzie to szczególne miejsce dla nas. Tutaj modlimy się o mądrość pochodzącą od Boga. Zbieramy się raz na początku roku akademickiego i drugi raz właśnie 17 grudnia. Dzisiaj odmówiliśmy tam nieszpory, które wchodzą w Liturgię Godzin. Zaśpiewaliśmy wszystkie antyfony adwentowe - mówi brat Dolindo, kleryk trzeciego roku.
Przyznaje, że osobiście zagląda do kaplicy w ogrodzie częściej - podczas sesji egzaminacyjnej prosząc Boga o mądrość.
Zobacz poniżej zdjęcia z klimatycznej i wyjątkowej modlitwy adwentowej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).