Błogosławieni jesteście, kiedy was prześladują z Mojego powodu, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie – te słowa błogosławieństw przytacza przewodniczący episkopatu Francji, komentując islamistyczny zamach na bazylikę Notre-Dame w Nicei.
Nożownik ranił śmiertelnie trzy osoby, jednej obciął głowę. Zadając śmierć, składał islamskie wyznanie wiary: „Allach akbar – Allach jest wielki”.
Reagując na tę straszliwą zbrodnię abp Éric de Moulins-Beaufort, zapewnia o swej modlitwie za ofiary i ich bliskich, a także za całą diecezję Nicei oraz jej biskupa. Przypomina też, że w najbliższą niedzielę, w uroczystość Wszystkich Świętych, usłyszymy Pana Jezusa, który kieruje swoje błogosławieństwa, do tych, którzy wprowadzają pokój i są prześladowani z Jego powodu.
Zdruzgotany dzisiejszym zamachem jest natomiast ks. Jean-Louis Giordan, który do czerwca tego roku przez 16 lat był proboszczem bazyliki Notre-Dame w Nicei.
Proboszcz w Notre-Dame: mam tego dosyć
- Zdumiewa nas to zbrodnicze szaleństwo, w którym zadaje się śmierć w imię Boga – pisze z kolei abp Michel Aupetit, metropolita Paryża. Zapewniając o swej modlitwie za ofiary zamachu w Nicei przypomina on, że Bóg objawił się jako Bóg miłości. Zabijanie w Jego imię jest jednym prawdziwym bluźnierstwem.
Podobnie jak przewodniczący Episkopatu Francji, abp Aupetit przywołuje też słowa błogosławieństw, które będą odczytywane w liturgii w uroczystość Wszystkich Świętych: Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie.
Wiemy dobrze – pisze paryski arcybiskup – że nie są to jedynie słowa. Od samego początku chrześcijanie byli prześladowani i również dziś należą do tych, którzy, choć głoszą i praktykują miłość Boga oraz bliźniego, są najbardziej narażeni na nienawiść i barbarzyństwo.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.