Włoski sąd podtrzymał 20 października prewencyjną blokadę watykańskich funduszy w jednym z włoskich banków.
Jak podał rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej decyzja ta została przyjęta ze „zdziwieniem”. Sprawa bowiem ciągnie się już od miesiąca, choć prezydium watykańskiego banku już wcześniej dowiodło, że nie chodzi tu o pranie brudnych pieniędzy, lecz o drobne uchybienie formalne. Ks. Federico Lombardi SJ ponownie zapewnił, że strona watykańska jest gotowa wszystko wyjaśnić.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.