Siostry zakonne i duchowni różnych zgromadzeń zakonnych nagrali wspólnie Sekwencję do Ducha Świętego. Ich śpiew zapiera dech w piersiach.
Duch Święty przychodzi nieustannie. W Kościele mamy jednak szczególne momenty łaski. Wtedy On działa z większą mocą i wylewa się bardziej obficie. Pięćdziesiątnica to Jego czas - napisali przedstawiciele różnych zgromadzeń zakonnych, którzy wspólnie nagrali śpiew średniowiecznej sekwencji do Ducha Świętego.
"Chcemy Was zaprosić do wspólnej modlitwy. Do kontemplowania Jego tajemnicy, odsłaniającej się w dziesięciu symbolach. Podjęliśmy tę pieśń jako siostry i bracia z różnych miejsc życia konsekrowanego. To trochę obrazuje różnorodność, z której Duch Święty tworzy harmonię, nie rezygnując z piękna inności. W tym śpiewie jest przestrzeń dla każdego z Was. Bo wszyscy jesteśmy niezwykłą wspólnotą, gdzie głęboko złączeni zbliżamy się do Boga, każdy na swojej niepowtarzalnej ścieżce życia".
Pomysł wspólnego nagrania wyszedł od o. Mariusza Wójtowicza OCD, karmelity bosego. Poza o. Mariuszem, w nagraniu wzięli jeszcze udział: s. Lidia Wrona, karmelitanka misjonarka; s. Emilia Regiec, albertynka; s. Dawida Prusińska, terezjanka; s. Katarzyna Stankiewicz, karmelitanka bosa i s. Monika Gomuła, jadwiżanka, a także o. Wojciech Sznyk, dominikanin; br. Paweł Babik, franciszkanin; br. Dominik Dubiel, jezuita i ks. Przemysław Bogusz z archidiecezji warszawskiej.
Posłuchajcie!
Karmelici Bosi Prowincja Krakowska Sekwencja do Ducha Świętego - PRZYBĄDŹ DUCHU ŚWIĘTY
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.