Gubernator Minnesoty, wbrew wcześniejszym wytycznym, zgodził się na wznowienie publicznych zgromadzeń religijnych.
Ogłosił to kilka dni po tym, gdy biskupi zdecydowali się przywrócić odprawianie Mszy z udziałem wiernych wbrew zarządzeniom władz stanowych, które uznali za krzywdzące.
Biskupi są zdania, że pierwotne restrykcje były niesprawiedliwie surowe w stosunku do wyznawców różnych religii. Przedsiębiorstwa, restauracje, bary i sklepy dostały zgodę na wznowienie działalności z zachowaniem specjalnych reguł bezpieczeństwa, a jedynie kościołom odmówiono prawa do funkcjonowania na specjalnych zasadach. Stąd sprzeciw biskupów i groźba nieprzestrzegania rozporządzeń.
Arcybiskup Bernard Hebda z Minneapolis powiedział, że z zadowoleniem przyjmuje decyzję gubernatora Tima Walza. W liście do członków archidiecezji podziękował gubernatorowi za gotowość do dialogu i wypracowanie rozwiązania, które respektuje zarówno bezpieczeństwo, jak i wolność religii. „Nowe rozporządzenia usuwają nieracjonalne podejście do wspólnot religijnych, a naszym wiernym pozwala na dostęp do tego, co dla nas najważniejsze – Eucharystii” - napisał hierarcha.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.