W oczekiwaniu na beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego Radio Watykańskie przybliża postać Prymasa Tysiąclecia.
Dzisiejsza audycja poświęcona jest niezwykłej relacji jaka łączyła te dwie różniące się od siebie przecież postaci – Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Była to relacja oparta nie tylko na współpracy w dziele obrony Kościoła i Ewangelii w sercach Polaków w czasach komunizmu, ale także głęboka przyjaźń i więź duchowa mająca swoje źródło w umiłowaniu Boga i Kościoła na wzór Matki Bożej.
„Nie byłoby tego Papieża Polaka , który dziś pełen bojaźni Bożej, ale i pełen ufności rozpoczyna nowy pontyfikat, gdyby nie było twojej wiary nie cofającej się przed więzieniem i cierpieniem, twojej heroicznej nadziei, twego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła” – powiedział Jan Paweł II 23 października 1978 r. w czasie audiencji dla Polaków. „Właściwie nie da się napisać biografii Karola Wojtyły bez biografii kard. Stefana Wyszyńskiego. Tak samo jak nie da się napisać roztropnej i uczciwej biografii kard. Wyszyńskiego bez biografii Karola Wojtyły” – uważa ks. prof. Waldemar Chrostowski.
Zaznacza, że głęboka przyjaźń obu hierarchów zmieniła nie tylko sytuację Kościoła w Polsce, ale i Kościół powszechny. „Wnieśli oni w obrady Soboru Watykańskiego II polskiego ducha. Wcześniej ton Kościołowi nadawali biskupi z Zachodu. Wydawało się, że Wschód jest obecny tylko jako przedmiot pomocy, która płynie tam z bogatszych krajów. Papież Jan Paweł II i kard. Wyszyński zmienili ten sposób myślenia. W obrady soborowe wnieśli powiew głębokiej pobożności, pobożności maryjnej. To właśnie dzięki temu Maryja została ogłoszona Matką Kościoła” – dodaje ks. prof Chrostowski.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.