200 tys. Brazylijczyków wzięło udział w dorocznej procesji z figurą Matki Bożej Patronki Żeglarzy w Porto Alegre. W Brazylii Jej kult rozwinął się od czasów kolonizacji portugalskiej.
W Brazylii Jej kult rozwinął się od czasów kolonizacji portugalskiej. W tych dniach tradycyjne procesje przeszły ulicami kilkuset portów położonych wzdłuż wybrzeża Oceanu Atlantyckiego. Najliczniejsza ma miejsce właśnie w Porto Alegre, stolicy stanu Rio Grande do Sul. W przeszłości figurę Matki Bożej spławiano po rzece Guaiba. W ostatnich latach, ze względu na bezpieczeństwo pielgrzymów, procesja wiedzie główną aleją wiodącą do sanktuarium.
Abp Jaime Spengler zauważył, że jeżeli zechcemy spojrzeć na ten fenomen zastanawiając się nad motywami, które ściągają dziesiątki tysięcy ludzi, aby w upalnym dniu modlić się i iść w uciążliwej procesji, to kult Matki Bożej Żeglarskiej jest jednym z największych wydarzeń religijnych w Porto Alegre.
Wierni różnego pochodzenia towarzyszą długiej procesji. Niektórzy czynią to z powodu tradycji, inni z pobożności, a niektórzy nawet z czystej ciekawości. Pielgrzymi modlą się, śpiewają pieśni, a także idą w absolutnej ciszy. Wiele osób szło boso po roztopionym od upału asfalcie na znak pokuty lub wyrażenia pokornej prośby wobec Matki Jezusa.
Zewnętrzni obserwatorzy nie potrafią zrozumieć tego, co się dzieje w Porto Alegre. Nie brakuje krytyk, pojawiają się przejawy nietolerancji lub synkretyzmu religijnego. Pozostaje jednak pytanie: dlaczego ta postać kobiety przyciąga tyle osób? Na tak postawione pytanie odpowiedział abp Jaime Spengler: „Swoim macierzyństwem Maryja ukazuje, że pokora i czułość, prośby i podziękowania, to nie są cnoty słabych, lecz silnych”.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.