Asyż przygotowuje się na przyjęcie ponad 2 tys. młodych ekonomistów i przedsiębiorców poniżej 35 roku życia. Przybędą oni ze 130 krajów świata, aby uczestniczyć w wydarzeniu pod hasłem: „Ekonomia Franciszka”, które odbędzie się w marcu.
„Zaproszenie pochodzi od samego Papieża. Zachęca on do poznawania postaci św. Franciszka, aby brać z niego przykład stawania po stronie biednych, słabych i wykluczonych oraz troski o ekologię integralną” – tak spotkaniu w Asyżu mówi burmistrz tego miasta, Stefania Proietti.
Uczestnikami będą młodzi badacze, studenci, naukowcy, przedsiębiorcy oraz zarządcy firm, działacze społeczni, liderzy organizacji lokalnych oraz międzynarodowych zajmujący się problemami środowiska, biedy, nierówności, nowymi technologiami, finansami oraz zrównoważonym rozwojem.
Jak zauważa abp Domenico Sorrentino z Asyżu, życiowe doświadczenie św. Franciszka i podejmowane przez niego wybory, mają zastosowanie również w ekonomii. Odrzucił on drogę ekonomii egoizmu, a wybrał drogę ekonomii daru. Słowami kluczami, które łączą Franciszka z Asyżu z obecnym Papieżem i które będą towarzyszyły uczestnikom spotkania, są m.in.: ochrona, uwaga i bezinteresowność. Odpowiedzialny za stronę naukową wydarzenia, prof. Luigino Bruni z Uniwersytetu Lumsa, dodał jeszcze inne ważne pojęcie.
"Dodałbym także słowo «ubóstwo», tak bardzo bliskie św. Franciszkowi, na którym zbudował nowy humanizm. To ubóstwo wybrane, wyrażające się w dzieleniu z innymi oraz w braterstwie. To będzie jeden z tematów do podjęcia z młodymi. Ale Franciszek to również „Pieśń słoneczna”, dlatego temat ekologii będzie także obecny. Padną także słowa Papieża, te św. Franciszka, a także ze strony młodych, aby wspólnie stworzyć coś nowego, co jeszcze nie istnieje".
Organizatorzy nie chcą, aby planowane podpisanie paktu pomiędzy młodymi ekonomistami i Papieżem Franciszkiem było czymś sztucznym lub folklorystycznym. Pragną, aby było to podjęcie konkretnego wezwania na wielu poziomach: indywidualnym i wspólnotowym, które zaangażuje wszystkich razem z Papieżem wobec św. Franciszka.
Gwardian Konwentu św. Franciszka, o. Mauro Gambetti zwraca uwagę, że Biedaczyna z Asyżu był młodym handlowcem, planistą oraz marzycielem, tak jak wielu współczesnych. Z jego duchowego doświadczenia narodził się ruch, który wniósł decydujący wkład w narodziny nowoczesnego, wolnego rynku. Ludzkość, cywilizacja i dobrobyt szybko zaczęły się rozwijać od jego czasów. Wyzwanie jest zatem ogromne, podobnie jak ufność złożona w młodych. Wsłuchanie się w najgłębsze pragnienia serca i zdolność opowiedziedzenia się za sprawami, które liczą się ostatecznie, a nie są to pieniądze, mogą otworzyć drogę nowej ekonomii – uważa franciszkanin.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.