W Turynie odbyła się konferencja prasowa, na której zaprezentowano program przygotowań do Europejskiego Spotkania Młodzieży, jakie z inicjatywy Wspólnoty z Taizé odbędzie się za rok w tym mieście.
bp Cesare Nosiglia zwrócił uwagę na wielką tradycję Turynu, gdy chodzi o duszpasterstwo młodzieży. To właśnie tu działał św. Jan Bosko. W stolicy Piemontu znajduje się również grób bł. Pier Giorgia Frassatiego, który cieszy się wielką popularnością wśród młodych katolików. Turyński metropolita zaznaczył, że spotkanie młodzieży będzie dla miasta czasem duchowej odnowy. To właśnie z tego powodu zdecydował się na nadzwyczajne wystawienie Całunu Turyńskiego. Mówi abp Nosiglia.
„Wystawienie Całunu zostanie włączone w program tego wydarzenia i będzie to na pewno jeden z najważniejszych akcentów spotkania – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Nosiglia. – Dzięki temu młodzi uzyskają bezpośredni dostęp do Ewangelii, bo całun to żywa Ewangelia, którą możemy zobaczyć jako coś konkretnego. Całun jest kerygmatem, głoszeniem śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Warto przypomnieć to, co o Całunie mówi Papież Franciszek. To nie my patrzymy na oblicze z Całunu, ale to ono patrzy na nas. Patrzy na nas Chrystus i chce, byśmy zobaczyli, jak wielka jest Jego miłość do mnie i całej ludzkości. Ja dałem za Ciebie moje życie – mówi do nas z Całunu Chrystus – i chcę, abyś i ty był gotowy dawać życie za swych braci, zwłaszcza za najbardziej ubogich i cierpiących“.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.