Jedną z największych ruchomych szopek w Polsce można podziwiać do 16 lutego 2020 roku.
W tym roku pierwsze prace nad przygotowaniem kalwaryjskiego Betlejem rozpoczęły się tuż po Wszystkich Świętych. Początkowo trwały w ukryciu, m.in. w klasztornej piwnicy, gdzie br. Zacheusz Rąpała OFM i o. Kasjan Sadowski OFM budowali nowy pałac Heroda.
Pierwszy z nich z godną podziwu cierpliwością wycinał, kleił, szpachlował, malował i dopasowywał wszystkie jego elementy, nadając im fakturę kamienia. Taką, jaką miały budowle w Jerozolimie za czasów Chrystusa. Pod koniec listopada montaż wielkiej konstrukcji (która jest także dziełem br. Eligiusza Gelmudy OFM) przeniósł się do bazyliki i trwał tam nocą, po zamknięciu kościoła, by nie przeszkadzał w nabożeństwach.
- Zawsze najpierw rozkładamy panoramę Betlejem, mierzącą 11 m szerokości i 8 m wysokości. Później ustawiamy podest (mający 30 m kw), a na nim poszczególne elementy krajobrazu i 150 figurek. 100 jest statycznych, a 50 to figury ruchome. Najstarsze pochodzą z XIX w. - opowiada br. Zacheusz.
Efekt tych prac zachwyca. - Szopka ma jednak przede wszystkim wprowadzać wiernych w tajemnicę narodzenia Syna Bożego w zwykłej rzeczywistości. Bo przecież Chrystus przyszedł na świat pomiędzy ludzkimi sprawami, ich zawodami i krzątaniną - zaznacza o. Tarsycjusz Bukowski, rzecznik sanktuarium.
Co roku pielgrzymki podziwiający Kalwaryjskie Betlejem sprawdzają, co zmieniło się w szopce, i porównują ją ze zdjęciami z poprzednich lat. Nie inaczej jest i tym razem. - Pałac Heroda jest nowy. To od razu rzuca się w oczy. I jeszcze woda w stawie się zmieniła - trafnie zauważa pani Janina, pokazując wnukom detale szopki.
- Mamy też trochę nowych figurek przywiezionych z Włoch, a niektóre mają więcej dodatków: stolarz otoczony jest krzesłami, garncarz - naczyniami, a pani karmiąca kury ma obok siebie klatki z ptakami - wymienia br. Zacheusz. - Większość pielgrzymów pewnie też już odnotowała, że zmieniło się nieco położenie groty narodzenia Jezusa - dodaje zakonnik.
Bracia bernardyni zapraszają też pielgrzymów do uczestnictwa w nabożeństwach, jak również w jasełkach przygotowanych przez kleryków (bilety można rezerwować pod nr. +48 511 771 848) oraz w bożonarodzeniowych koncertach.
Jeszcze dziś, w Niedzielę Świętej Rodziny, podczas Mszy św. o godz. 11 oraz 13, śpiewać będzie chór Harfa z Imielina, który będzie także kolędował pomiędzy nabożeństwami.
5 stycznia o godz. 16 noworoczny koncert zagra Miejska Orkiestra Dęta Kalwarii Zebrzydowskiej, a w niedzielę 12 stycznia w Mszy św. o 11.00 weźmie udział zespół Soul’n'Voices z Krakowa. Po Eucharystii zespół zaśpiewa przy szopce.
19 stycznia do Kalwarii przyjedzie orkiestra z Mszany Dolnej i będzie modlić się z pielgrzymami podczas Eucharystii o 13.00 oraz kolędować zaraz po Mszy św. Tego samego dnia o godz. 16 odbędzie się koncert kolęd w wykonaniu uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Kalwarii Zebrzydowskiej.
26 stycznia podczas Mszy św. o godz. 11 modlić się będzie pomagał Chór Matki Bożej Kalwaryjskiej, który działa przy bazylice. Po Mszy św. odbędzie się kolędowanie. Tego samego dnia w Eucharystii o godz. 13 będzie uczestniczył zespół Nowa Orawa zrzeszający dzieci i młodzież z Orawy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.