Powołanie jak z nut

Miała być rolniczką. Została siostrą zakonną. W dodatku… śpiewająco.

Czasem nazywają ją „polską siostrą Christiną” – nawiązując do śpiewającej zakonnicy z Włoch. Siostra Julita Zawadzka jednak się uśmiecha i skromnie mówi: – Po pierwsze, s. Christina ma niesamowity warsztat. Po drugie, jest młodsza. A po trzecie, nie ma co porównywać. Śpiewam, bo takie jest moje powołanie, to dla mnie narzędzie ewangelizacji. Długo trwało, zanim zrozumiałam, czego Bóg ode mnie oczekuje – dodaje.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11