W sobotę 25 maja w sześciu miastach francuskich odbędą się Marsze dla Jezusa.
Tysiące osób przejdzie ulicami: Lille, Metz, Strasburga, Montpellier, Marsylii oraz Paryża bez protestowania przeciwko komuś, czy czemuś, ale z gorącym pragnieniem, aby śpiew chwały na cześć Chrystusa dotarł do uszu współczesnych ludzi.
„Marsz dla Jezusa jest radosnym i pokojowym świadectwem żywej wiary, która pragnie dotknąć serc. To wyjątkowa okazja, aby pojść i opowiedzieć naszym współobywatelom oraz zaświadczyć publicznie o naszej wierze w Jezusa Chrystusa” – to słowa organizatorów z federacji odpowiedzialnej za przygotowanie wydarzenia. Ma ono charakter ekumeniczny i mobilizuje wszystkie Kościoły we Francji.
Większość diecezji, w których odbędzie się Marsz, mówi o nim na swoich stronach internetowych. „Jezus Chrystus nie jest własnością żadnego Kościoła, odłamu czy wyznania. Marsz dla Jezusa stanowi wyjątkową okazję, aby wznieść się ponad nasze różnice i przynależności, i pokazać, że jesteśmy zdolni wspólnie zaświadczyć o naszej wierze” – czytamy w oświadczeniu organizatorów.
Pierwszy Marsz dla Jezusa odbył się w stolicy Wielkiej Brytanii, w Londynie w 1987 roku i zgromadził 15 tys. uczestników. Od tego czasu wydarzenie to rozszerzyło się na cały świat i każdego roku gromadzi miliony uczestników. Maszerują także Francuzi z rozciągniętymi transparentami i flagami w imię Jezusa.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.