Papież Franciszek przekazał pół miliona dolarów na pomoc dla tysięcy migrantów, koczujących przy zamkniętej granicy Meksyku z USA - poinformował w sobotę Watykan. Pieniądze otrzymają diecezje i zakony zapewniające migrantom dach nad głową i żywność.
Suma, pochodząca ze świętopietrza, czyli opłaty wnoszonej na rzecz papiestwa, będzie przeznaczona na realizację 27 projektów na rzecz migrantów z krajów Ameryki Środkowej w kościelnych placówkach, które poprosiły o te środki. Potrzebują ich, by dalej zapewniać podstawową pomoc.
W komunikacie wydanym w Watykanie podkreślono, że do Meksyku przybyły tysiące osób, które przeszły 4 tys. kilometrów z Hondurasu, Salwadoru i Gwatemali w nadziei na przedostanie się do USA i "lepszą przyszłość". Wśród uciekających przed ubóstwem i przemocą są także dzieci - głosi nota Stolicy Apostolskiej.
"Ale granica Stanów Zjednoczonych pozostaje zamknięta" - zaznaczono w komunikacie, opublikowanym przez portal Vatican News.
W nocie przypomniano, że w 2018 roku do Meksyku przybyła karawana migrantów, licząca 75 tysięcy ludzi, a następne są w drodze. Watykan dodał, że ludzie ci są bez środków do życia, zaś Kościół katolicki udziela im gościny w miejscach noclegowych, należących do diecezji i zakonów.
"Relacje w mediach na temat tego kryzysu są coraz rzadsze, co w konsekwencji doprowadziło do zmniejszenia rozmiarów pomocy ze strony rządu i osób prywatnych" - wskazano w komunikacie.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.