- Bóg chce, abym wszędzie się modlił. Aby modlitwa stała się moim oddechem - powiedziała s. Faustyna ze Wspólnoty Błogosławieństw.
Temat pierwszego z spotkania, które odbyło się 16 lutego przy parafii pw. św. Józefa w Zielonej Górze brzmiał: „Modlitwa – o co w niej chodzi?”.
Spotkanie zorganizowała wspólnota Pustynia w Mieście. – Naszym zamiarem była chęć podjęcia tematu modlitwy w tym, co w niej najbardziej podstawowe dla wszystkich. I dlatego punktem wyjścia dla naszych spotkań stało się to pytanie: „Modlitwa – o co w niej chodzi?” – wyjaśnia ks. Mariusz Jagielski, opiekun duchowy wspólnoty Pustynia w Mieście.
S. Faustyna od Jezusa Miłosiernego wraz z trzema innymi siostrami prowadzi dom Wspólnoty Błogosławieństw w Strzelcach Opolskich. – W modlitwie chodzi o spotkanie – przypomina siostra.
– Chodzi o to, abyśmy modlili się zawsze i w każdej okoliczności. Dla mnie najpiękniejsze spotkanie z Bogiem było 15 lat temu, jak miałam raka. A szukałam go w Karmelu, szukałam go w pustelni i okazuje się, że wcale Go tam nie znalazłam tak naprawdę. Bóg jest na wyciągnięcie ręki. To my Go nie zauważamy i nie potrafimy się z Nim spotkać – dodaje s. Faustyna.
Tematy kolejnych spotkań to:Jjak modlić się pomimo trudności?; Jak trwać na modlitwie? i wreszcie, Jak odkrywać owoce modlitwy w naszym życiu?
Najbliższe 18 maja o godz. 15.00. Początek w Kawiarni „Pod Aniołami” przy parafii pw. św. Józefa w Zielonej Górze.
Krzysztof Król /Foto Gość Jak widać ,chętnych do udziału w szkole modlitwy nie brakowało
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).