Jako chrześcijanie jesteśmy wezwani, aby być pierwszymi budowniczymi pokoju na tym świecie – podkreślił kard. Andrew Yeom Soo-jung, arcybiskup Seulu w orędziu na Boże Narodzenie. Przywołał słowa Papieża Franciszka, że powinniśmy zawsze zachowywać miłosierdzie w naszych umysłach, aby być gotowymi do udzielania przebaczenia oraz bezwarunkowego dzielenia się nim.
Hierarcha podkreślił, że budowanie pokoju należy rozpoczynać od modlitwy. Prawdziwy pokój jest bowiem darem Boga, który możemy otrzymać, kiedy o niego prosimy. Dlatego wezwał do nieustającej modlitwy o pokój szczególnie na półwyspie koreańskim.
Kardynał przywołał także słowa Papieża Jana XXIII z encykliki „Pacem in terris”, że światowy porządek pokoju powinien być budowany w oparciu o cztery filary: prawdę, sprawidliwość, miłość i solidarność. Droga do pokoju pozostaje więc długa oraz ciężka. Jako wierni powinniśmy trwać w cierpliwości oraz kontynuować modlitwę realizując dobro w życiu codziennym. Poprzez misterium Wcielenia i miłości Boga do ludzkości Chrystus przyniósł wszystkim zbawienie i pocieszenie.
Kard. Yeom Soo-jung udzielił błogosławieństwa także mieszkańcom Korei Północnej i życzył im, aby Boże Narodzenie stało się dla nich nową nadzieją i światłem oraz przyniosło wielkie pocieszenie w trudnościach, które przeżywają.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.