Antyklerykalizm nie jest już nieszkodliwą fanaberią, lecz potężną siłą odnoszącą wielkie sukcesy w rewolucyjnej zmianie społecznej - powiedział filozof, europoseł PiS prof. Ryszard Legutko w wywiadzie opublikowanym w świątecznym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie".
Legutko zapytany został w rozmowie z dziennikiem o główne problemy i wyzwania, jakie jego zdaniem stoją obecnie przed Kościołem w Polsce i w Europie. Jak zaznaczył, tych problemów jest wiele.
Według europosła Polacy przyzwyczajeni są do tego, że chrześcijaństwo było "od zawsze", a antyklerykalizm to "nieszkodliwa fanaberia". "Obecnie jednak toczy się wielka wojna kulturowa, obejmująca wiele sfer życia, edukację, stosunek do przeszłości, moralność itp." - powiedział.
"Antyklerykalizm nie jest już nieszkodliwą fanaberią, lecz potężną siłą odnoszącą wielkie sukcesy w rewolucyjnej zmianie społecznej" - podkreślił filozof. W jego ocenie na dzisiejszy świat trzeba spojrzeć przez pryzmat wspomnianej wojny kulturowej i w ten sposób widzieć rolę chrześcijaństwa. "Chrześcijaństwo jest także dzisiaj jedyną realnie istniejącą siłą, która podtrzymuje nasze związki z całą tradycją europejską, w tym z tradycją klasyczną" - dodał.
Zdaniem Legutki wielu chrześcijan, w tym również hierarchów kościelnych, nie zdaje sobie z tego sprawy, szukając - jak mówił - "sojuszników po przeciwnej stronie i decydując się na kompromisy". "To jest błąd, bo druga strona nie bierze ani zakładników, ani jeńców" - ocenił.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.