Baltimore potrzebuje Jezusa
Baltimore uchodzi za najniebezpieczniejsze miasto Stanów Zjednoczonych. W zeszłym roku zamordowano tu prawie 350 osób, to największa liczba w przeliczeniu na jednego mieszkańca w skali miast USA.
„To miasto cierpi. Ono krwawi. Potrzebuje nadziei i uzdrowienia. Potrzebuje Chrystusa w Eucharystii” - mówi ks. James Boric, rektor narodowego sanktuarium Wniebowzięcia NMP w Baltimore. Jego odpowiedzią jest wydłużenie godzin otwarcia bazyliki i czasu spowiedzi. Kościół, który dotąd był zamykany - ze względów bezpieczeństwa - o 16:00 będzie otwarty do wieczora, co umożliwi modlitwę ludziom wracającym z pracy.
Plany ks. Borica obejmują także wysłanie nowych misjonarzy miejskich. Mieliby oni nieść pomoc biednym i bezdomnym. Ksiądz rektor rozpoczął już zbieranie funduszy, którymi mógłby wesprzeć ich działalność.
Biskupi w liście na Niedzielę Świętej Rodziny
Niech Rok Jubileuszowy będzie czasem łaski, nadziei i przebaczenia.
Dominikanie komentują przeszukanie lubelskiego klasztoru
"Oczekujemy od osób odpowiedzialnych za podjęte decyzje wyjaśnienia wszystkich wątpliwości".
W kościołach coraz popularniejsze są ofiaromaty
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Opublikowano polskie tłumaczenie Dokumentu Końcowego Synodu
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
- Franciszek ponawia apel o zakończenie zbrojeń i darowanie długów
- "Pomóż nam być odważnymi świadkami Ewangelii, dla zbawienia świata"
- Rok Jubileuszowy 2025 – najważniejsze informacje
- Papież do więźniów: otwórzcie na oścież drzwi serca
- Papież: zabójcy bardziej od innych potrzebują przebaczenia i odkupienia
- Papież otworzył Drzwi Święte w więzieniu. To pierwsze takie wydarzenie w historii
- Pasterka w Watykanie: Jubileusz, to jest czas nadziei!
- Papież: niech cały świat przyjdzie do Jezusa, Bramy Pokoju!
- Betlejem: Przygaszona radość z narodzenia Chrystusa
- Polskie dzieci zbierają datki na pomoc rówieśnikom z Konga
- Syria: Protesty po spaleniu choinki
- Boże Narodzenie jest pro life - jednoznacznie za życiem
