Spotkanie Jana Pawła II z duchowieństwem diecezjalnym i zakonnym 13 IX 1983 r. w Mariazell
Podobnie dotyczy to również Was, kapłani diecezjalni i diakoni! Wiem, że niektórzy spośród was cierpią z powodu samotności. Wielu z was - wskutek coraz dotkliwszego braku księży - przeżywa również osamotnienie w pracy. Być może czujecie się zbyt mało rozumiani i akceptowani w świecie, który myśli inaczej, a was i wasze posłannictwo traktuje jako coś obcego. Dlatego winniśmy starać się <;oraz bardziej o to, by pogłębiać i w konkretny sposób realizować w życiu to, co Sobór mówi o wspólnocie pośród kapłanów. Również i wy, kapłani i diakoni, nigdy w istocie nie jesteście osamotnieni: razem tworzycie ścisłą wspólnotę losu!
Albowiem na mocy święceń oraz waszego powołania jesteście - jak to z mocą podkreśla Sobór - „złączeni wzajemnie węzłem głębokiego braterstwa” (Lumen gentium, n. 28), „związani ze sobą najściślejszym braterstwem sakramentalnym” (Presbyterorum ordinis, n. 8). Jesteście zjednoczeni „ze swymi współbraćmi węzłem miłości, modlitwy i wszelkiej współpracy” (tamże). Podejmijcie, drodzy współbracia, wysiłki, aby tę rzeczywistość, która znajduje oparcie w sakramencie kapłaństwa i daje radość, przeżywać w żywej wspólnocie kapłańskiej. Także i my, Papież oraz biskupi, czynimy tak wraz w wami, działając dla tej samej sprawy. Uczyńmy wszystko, co z Bożą pomocą jest. możliwe, aby przyjmować jeden drugiego po bratersku, aby wspierać się wzajemnie i w ten sposób wspólnie dawać świadectwo Chrystusowi.
Bezżenność, którą wybraliście dla Królestwa Niebieskiego, czyni was, kapłani, zakonnicy i zakonnice, bardziej wolnymi dla wspólnoty z Chrystusem i dla służby ludziom. Czyni was również bardziej wolnymi dla ściślejszej i głębszej wspólnoty pomiędzy sobą. Niech nikt ani nic nie zdoła was skłonić do ograniczenia lub zrezygnowania z tej wielkodusznej dyspozycyjności. Uczyńcie ją raczej w pełni owocną w waszym życiu i w waszej służbie zbawienia ludzi Drodzy seminarzyści! Posiadacie wiele ideałów kapłańskiego posługiwania i życia w czasach współczesnych. Wspólnie z wami pragniemy otworzyć się na to, „co Duch mówi do Kościołów” (Ap 2, 19; 3, 6.13.22). Jednocześnie proszę was: żyjcie już teraz zgodnie z waszymi ideałami, a zwłaszcza z ideałem wspólnoty - wśród was i pomiędzy wami a waszym przełożonym - w życiu wiary, W studiach i w czasie wolnym.
Im większy jest wśród zakonników i kapłanów duch wspólnoty, tym bardziej skuteczna staje się ich służba. Również od tego, jak przeżywają oni swoją wspólnotę zależy, czy więcej młodych ludzi odważy się podążyć w stronę życia kapłańskiego lub zakonnego. Tam, gdzie istnieją żywe domy zakonne, tam, gdzie duszpasterze żyją w braterskiej wspólnocie, tam, gdzie kapłani i świeccy trwają w jedności Ciała Chrystusowego tam są najliczniejsze powołania.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).