Przed 25-ma laty, 19 marca 1984 r., grupa mniszek Karmelitanek Bosych z Elbląga, udała się do Hafnarfjördur na Islandii, by zamieszkać i prowadzić życie modlitwy i ofiary w jedynym klauzurowym klasztorze na tej podbiegunowej wyspie.
Klasztor, w którym swój kontemplacyjny charyzmat karmelitański realizuje jedenaście mniszek i jedna postulantka, nosi wymowny tytuł Matki Bożej Jasnogórskiej i św. Józefa. Wszystkie siostry są Polkami. Trudno bowiem, by z trzystutysięcznej zaledwie populacji Islandii, w ponad 90% luterańskiej, mogły zrodzić się powołania do klauzurowego życia zakonnego. Siostry chętnie przyjmują więc do swego grona kandydatki znad Wisły. A w ich klasztorze, pomimo chłodu miejscowego klimatu, oddycha się atmosferą autentycznej, ewangelicznej miłości i terezjańską radością, które idą w parze z życiem modlitwy i ewangelicznego wyrzeczenia w intencjach Kościoła.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).