Benedykt XVI modli się o uwolnienie uprowadzonych w Kenii włoskich zakonnic. - donosi Radio Watykańskie.
Siostry Caterina Giraudo i Maria Teresa Oliviero zostały porwane w nocy z 9 na 10 listopada, obie mają ponad sześćdziesiąt lat i od ćwierć wieku niosą pomoc somalijskim uchodźcom. Elwak, w którym pracują, leży 5 km od granicy z Somalią, a do najbliższego kenijskiego miasta jest stamtąd ponad 200 km. Z powodu dużego napływu uchodźców cały ten region bardziej przypomina Somalię niż Kenię.
Ks. Federico Lombardi poinformował, że Stolica Apostolska z uwagą śledzi rozwój sytuacji. Watykański rzecznik prasowy wyraził nadzieję, że zakonnice szybko zostaną uwolnione. Jednocześnie siostry z Kontemplacyjnego Ruchu Misyjnego Ojca de Foucauld, do którego należą porwane, poinformowały, że o pomoc poprosiły nie tylko kenijskie władze, ale i miejscową starszyznę, która kieruje życiem poszczególnych plemion. Na razie nie wiadomo, kto stoi za porwaniem.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.