Zmiany demograficzne powiązane ze spadkiem powołań kapłańskich i problemami finansowymi sprawiły, że w ostatnim czasie wiele diecezji musiało zamykać miejskie szkoły i parafie oraz otwierać nowe – na peryferiach metropolii i przedmieściach. Kościół ma także problem ze sprostaniem wyzwaniu, jakim są rzesze imigrantów z krajów hiszpańskojęzycznych, zasilających tłumnie amerykańskie parafie.
Paradoksalnie – kryzys, wywołany przez przypadki pedofilii, spowodował wewnętrzną odnowę amerykańskiego Kościoła. Episkopat USA ogłosił kwiecień 2008 r. miesiącem zapobiegania wykorzystywania dzieci pod hasłem „Obietnica – by chronić, zobowiązanie – by leczyć”. W ramach tych działań prowadzi się m.in. różne akcje, które mają nauczyć dzieci, jak się zachowywać w przypadkach napastowania seksualnego, a dorosłych – jak pomagać dzieciom.
Amerykański laikat
Znaczącą rolę w Kościele amerykańskim odgrywają świeccy. Często pełnią oni ważne funkcje w życiu parafialnym czy diecezjalnym. W diecezjach amerykańskich to świeccy specjaliści najczęściej odpowiadają za kontakty z mediami i opinią publiczną. W chwilach krytycznych, takich jak kryzys w związku z przypadkami pedofilii wśród duchownych, odegrali oni znaczną rolę w niezmiernie trudnych wówczas kontaktach ze środkami masowego przekazu. W bardziej przekonywający sposób potrafili oni przybliżyć opinii społecznej stanowisko Kościoła w tej sprawie.
Widoczne jest również duże zaangażowanie liturgiczne amerykańskich świeckich. W USA księżom pomaga prawie 16 tys. diakonów stałych, co stanowi niemal 45 proc. wszystkich diakonów stałych na świecie. Największym stowarzyszeniem świeckich są Rycerze Kolumba, którzy skupiają prawie 1,7 mln członków (wyłącznie mężczyzn) i są największą na świecie organizacją skupiającą świeckich katolików. Założył ją w 1882 r. syn irlandzkich imigrantów, sługa Boży ks. Michael McGivney. Początkowo miała ona umacniać wiarę mężczyzn, a w wypadku ich śmierci przychodzić z pomocą sierotom i wdowom. Obecnie bractwo prowadzi działalność charytatywną oraz wolontariat. W 2006 r. przekazali oni 143 mln dolarów na cele charytatywne, a wolontariusze przepracowali 64 mln godzin roboczych. Oprócz Stanów Zjednoczonych są obecni w Kanadzie, Meksyku, Ameryce Środkowej, na wyspach Morza Karaibskiego, Filipinach i wyspie Guam, a od niedawna także w Polsce.
Olbrzymi potencjał amerykańskich świeckich widać szczególnie w ich zaangażowaniu w obronę życia. Od 1994 r. trzecia niedziela stycznia jest obchodzona jako ogólnokrajowy Dzień Świętości Życia, w który zaangażowanych jest wiele organizacji pro-life. Jest on częścią przygotowań do organizowanego 22 stycznia każdego roku Marszu dla Życia – protestu przeciw legalności aborcji w USA; biorą w nim udział setki tysięcy osób, odbywają się wiece protestacyjne, wykłady i prelekcje. Całość przygotowań jest wspierana ogólnokrajową kampanią modlitewną. W jej ramach organizowane są liczne Msze św. i czuwania modlitewne niemal we wszystkich kościołach katedralnych diecezji amerykańskich. W całym kraju trwa także nowenna w intencji nienarodzonych, zainicjowana przez jedną z największych amerykańskich organizacji pro-life „Księża za Życiem”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.