Książka Wojciecha Bobilewicza, wydana nakładem oficyny Sorus.
"W książce tej dotykamy Etiopii widzianej oczami człowieka z Polski. Wątki historyczne ciekawie przeplatają się z osobistymi wrażeniami i emocjami ze spotkań z ludźmi o odmiennej kulturze i obyczajach oraz fascynacją wielowiekowymi zabytkami. Wojciech nigdy nie ukrywał sympatii do Etiopii i wdzięczni Mu jesteśmy, że podjął trud napisania relacji ze swego pobytu w tym kraju, przez co choć trochę przybliży czytelnikom jego piękno, religię i zwyczaje oraz starą kulturę i historię..." - Mersha Woldu - Stowarzyszenie Etiopsko-Polskie „Selam”.
***
Wojciech Bobilewicz – urodzony w 1967 r. warszawianin. Pasją jego życia są dalekie podróże. Szczególnie umiłował sobie Afrykę. Pobyt w Etiopii (2003 r.) – opisany w Trzech filiżankach Etiopii – to jego trzecia wizyta na Czarnym Lądzie. Jest autorem kilku artykułów (nie wszystkie o tematyce podróżniczej) opublikowanych w polskich i zagranicznych czasopismach oraz opowieści ze swych podróży. Dzięki jednej z nich, na temat wyprawy do Indii, otrzymał tytuł „Odyseusza Roku” za najciekawszą internetową relację na portalu odyssei.pl. Pociąga go świat, fascynują zagadki, tajemnice naszego globu i cywilizacji, zaginione kultury oraz wszystko, co określić można jako tajemnicze czy zagadkowe.
"Trzy filiżanki Etiopii" to książkowy debiut autora.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.