Chciwość

Fragment książki "Siedem grzechów głównych" Daga Tessore. Wydawnictwo Księży Marianów.

Reklama

Chociaż i obecnie chciwość niesie liczne przyjemności, to jednak nawet na płaszczyźnie czysto materialnej uniemożliwia wiele innych, choćby z powodu ogromnych ilości czasu, jakie pochłania. Tworzy „zasieki” (por. Syr 31,7). My jednak, bądź z powodu ociężałości umysłowej, bądź bezkrytycznego wchłaniania przekazów telewizji i konsumpcjonistycznej mentalności, bądź z braku czasu na zastanowienie, harujemy bez odpoczynku – przygnieceni i zmęczeni – żeby gromadzić pieniądze, sądząc, że one uczynią nas szczęśliwszymi. A tymczasem „szał chciwości zwiększa się proporcjonalnie do zwiększania się majątku”, zanurzając nas w coraz głębszym poczuciu niezaspokojenia.

„Z chciwości wynikają zdrady, oszustwa, defraudacje, krzywoprzysięstwa, niepokoje, przemoc i zatwardziałość serca usuwająca uczucie miłosierdzia”, gdyż „ten, kto złoto miłuje, nie ustrzeże się winy” (Syr 31,5). Chciwość umacnia w nas siłę pragnienia, które jest przyzwyczajeniem do niezadowalania się tym, co mamy, i pożądania tego, czego nie mamy. W tym tkwią korzenie wszelkiego braku poczucia szczęścia. I wreszcie chciwość, przysparzając więcej pieniędzy, czyni łatwiejszymi w realizacji wszelkie inne rodzaje wad.

Należy starać się wypracować sobie zdolność rzetelnego wglądu w siebie, aby móc stawić czoło podstępom umysłu oraz „niezwykle racjonalnym pretekstom”, przez które demon chciwości usiłuje nas usidlić. Ukazuje on „jako pretekst zabezpieczenie na wypadek choroby, zaopatrzenie na starość i na czas niedostatku”. Św. Grzegorz mówi, że chciwość, podobnie jak każda inna wada, postępuje z nami jak doświadczony i przebiegły generał. Ukrywa on prawdziwe zamiary za przekonującymi racjami, lecz kiedy w końcu otworzą mu bramy, pod jego wodzą wkracza cała armia, łupiąc, paląc, niszcząc i biorąc miasto w posiadanie.

„Są rzeczy niezbędne – przypomina Jan Chryzostom – bez których nie można żyć, jak choćby płody ziemi [...], przyodziewek, dach nad głową, cztery ściany domu, obuwie. To są rzeczy niezbędne, wszystko inne jest zbyteczne”. Gromadzenie na przyszłość to łudzenie się, że nie nadejdzie śmierć. („Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował?”, Łk 12,20). To znak owego „bezustannego lęku, że popadniemy w ubóstwo, lęku spowodowanego przez brak zawierzenia Bogu”.

Kto bowiem ma pieniądze, pokłada w nich ufność, a jeśli czegoś potrzebuje, zwraca się do pieniędzy, a nie do Boga (por. Hi 31,24n). „Dlatego – twierdził Lak-tancjusz – ubogim i wydziedziczonym łatwiej wierzyć w Boga niż bogaczom”, u których „złoto i perspektywa zarobku zajmują miejsce Boga”. Jezus powiedział: „Nie martwcie się o życie, co będziecie jeść, ani też o ciało, w co macie się przyodziać” (Łk 12,22). Jeżeli brakuje takiej postawy zawierzenia Bogu, brakuje samych podwalin chrześcijańskiego życia.

Ponadto pieniądze, oprócz tego, że pozbawiają nas zaufania względem Boga, „przykuwają nas do spowodowanych przez nie trosk i łatwo prowadzą do narzekania na Boga. Nienasycone pożądanie napełnia nas niepokojem i popycha w ślepotę grzesznego życia, przesłaniając samoświadomość”. Dlatego „lepiej jest mniej potrzebować niż wiele posiadać”.

Chciwość, uprawiana dzień po dniu w sercu pojedynczej osoby, rozrasta się niczym bujne drzewo, rzucając cień na całe społeczeństwo. Z niej, w przeważającej mierze, wywodzą się nieuczciwość i niesprawiedliwość w świecie polityki, dramatyczne nierówności między krajami bogatymi i biednymi, wojny, nieludzki wyzysk oraz wprowadzanie w błąd sumień przez wielkie firmy handlowe.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama