Kobiety w życiu Jezusa

Ewangelie opisują wiele spotkań Jezusa z kobietami. Są w różnym wieku, nieraz po przejściach, czasem chore, poranione. Jezus wyzwala w nich dobro, leczy, odnawia piękno ich kobiecego człowieczeństwa. Ta historia wciąż trwa…

Reklama

Studnia kobiecych spraw
Na zakończenie tego krótkiego przeglądu „kobiecych” scen z Ewangelii przypatrzymy się i przysłuchamy rozmowie Jezusa z Samarytanką (J 4,1–42). Spotkali się przy studni w samo południe. Nikt o tej porze nie przychodzi po wodę. Jest zbyt gorąco. Samarytanka wybrała tę porę, bo pewnie nie miała ochoty z nikim rozmawiać. Może nigdy nie zaznała akceptacji, miłości, szczęścia. Nie chciała być już więcej raniona. Jej życie nie było udane. Żyła już z szóstym mężczyzną. Jezus nie wypomina jej grzechów. Prosi o wodę, co oznacza: „potrzebuję cię, jesteś zdolna do dobra”. I powoli, od słowa do słowa, rozbudza jej duchowe pragnienia. Pomaga jej zaakceptować swoje ubóstwo i dotknąć swoich ran. Samarytanka staje się uczennicą Jezusa. Ta, która wcześniej lękała się spotkania z innymi, teraz sama idzie do sąsiadów i opowiada im Dobrą Nowinę o Jezusie.

Ileż tych „studni”, czyli tych codziennych przystanków, przy których zatrzymują się kobiety pędzące do tysięcy swoich obowiązków. Maria Magdalena pewnego dnia też szła z kobiecą posługą na cmentarz, chciała namaścić ciało ukochanego zmarłego. Spotkała Go żywego, jako pierwsza z ludzi! Jezus czeka na nas przy naszych studniach, nawet tam, gdzie po ludzku wszystko wydaje się przegrane. Poznamy Go po tym, że zawoła nas po imieniu, obdarzy pokojem, pokaże drogę. Powie: „Nie zatrzymuj mnie... Idź do moich braci, powiedz im…”.
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama