"Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego" To fundament, na którym wznosi się cały gmach wiary. Wiary Kościoła i mojej osobistej. Od odpowiedzi na pytanie "Kim jest Bóg?" zależy bardzo wiele. Właściwie wszystko.
Mocny, bo kocha
Biblijny obraz Boga akcentuje dwa elementy. Z jednej strony to niezwykła bliskość, możliwość wzywania, to Bóg ludzi, mający oblicze, w końcu Bóg Jezusa Chrystusa, czyli Bóg, który jest miłością. W Credo to bliskie, ciepłe oblicze Boga oddaje słowo „Ojciec”.
Z drugiej strony Bóg objawia się jako Ten, który jest ponad wszystkim. Wszystko inne przemija, a tylko On naprawdę jest. Izrael podkreślał, że Jahwe nie jest Bogiem narodowym, ale to Bóg wszystkich i wszystkiego. To Bóg, który jest ostateczną Prawdą, Sensem, Źródłem wszystkiego, co jest. W wyznaniu wiary wyrazem tej prawdy o Bogu jest słowo „wszechmogący”. Ten tytuł – po grecku Pantokrator – oznacza Pana nieba i ziemi, władcę wszystkiego. Kryje się tu polemika ze wszystkimi religiami, które za bóstwa uznają gwiazdy czy jakieś inne kosmiczne czy ziemskie siły. To także wskazówka, że Bóg jest ponad wszelką ludzką władzą.
Nazywając Boga „Ojcem” i „wszechwładnym”, wskazujemy na napięcie między absolutną miłością i absolutną potęgą, oddaleniem i bliskością, między bytem absolutnym i tym, co najbardziej ludzkie. Słowo „Ojciec” nabiera nowego sensu w Ewangelii, w której ukazuje się tajemnica Trójcy Świętej. Czym naprawdę jest „wszechmoc” Boga, staje się jasne dopiero przy żłóbku i pod krzyżem. Okazuje się, że potęga Boga nie opiera się na przemocy, ale na miłości.
W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego
Tak zaczynamy każdą modlitwę. Jednak kiedy słyszymy o Trójcy Świętej, mówimy: „to mi się w głowie nie mieści”. I bardzo dobrze. Gdyby Bóg mieścił się nam w głowie, nie byłby Bogiem. Z drugiej strony to źle, że dla przeciętnego chrześcijanina prawda o Trójcy jest czymś tak odległym, zimnym, nieinteresującym. Katechizm mówi: „Tajemnica Trójcy Świętej stanowi centrum wiary i życia chrześcijańskiego”. Czy nie jest to tylko pobożne życzenie? Czy ten rewolucyjny obraz Boga przeniknął już do naszej chrześcijańskiej świadomości?