Przyszedł na świat jako syn księcia Ludwika I i Anny z Lusignan - córki króla Cypru Jana II. Arystokratyczne pochodzenie okazało się być dla niego zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem.
Amadeusz IX urodził się 1 lutego 1435 roku w Thonon-les-Bains, malowniczo położonej miejscowości u podnóża Alp Sabaudzkich nad Jeziorem Genewskim. W roku 1452 wziął sobie za żonę córkę króla francuskiego Jolantę. Czternaście lat później zasiadł na tronie książęcym – jak się okazało, nie na długo...
Amadeusz był epileptykiem, więc gdy chorobowe objawy z wiekiem zaczęły przybierać na sile, musiał scedować władzę na swoją małżonkę. Dotknięty tą niebywale tajemniczą dla ludzi średniowiecza chorobą - w której jedni dostrzegali przejawy mistycyzmu, inni zaś działanie mocy demonicznych – książę został odsunięty na plan dalszy. Dla wielu monarchów podobna sytuacja byłaby zapewne ogromnym życiowym dramatem. Tymczasem Amadeusz lepiej odnalazł się w kompletnie nowej dla niego sytuacji, niż w dworskich intrygach i rywalizacji rozmaitych pałacowych stronnictw o władzę.
Podczas gdy XV-wieczna Sabaudia uwikłana była w niekończące się wojny i konieczność ciągłego zawierania nowych sojuszy i traktatów, Amadeusz mógł poświęcić się charytatywnym zajęciom pomocy najuboższym i zakładaniu kolejnych fundacji, dzięki czemu jego rodzinny region zaczęto nazywać nawet „rajem ubogich”.
Warto podkreślić także, iż był on ojcem dziesięciorga dzieci. „Wielodzietne ogniska rodzinne stanowią świadectwo wiary, odwagi i optymizmu” – stwierdził kiedyś Benedykt XVI. Optymizmu, wiary i odwagi Amadeuszowi IX Sabaudzkiemu - mimo dramatu choroby i odsunięcia od władzy - z pewnością nie brakowało.
Zmarł 30 marca 1472 roku. Beatyfikowano go w 1677 roku. W ikonografii często ukazuje się go, jako księcia rozdającego jałmużnę z napisem Diligite pauperes, co znaczy: kochaj ubogich.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.