Cywilizacja potrzebuje energii, ale jej produkcja i używanie nie mogą niszczyć cywilizacji – mówił Franciszek na spotkaniu z uczestnikami konferecji dla odpowiedzialnych za główne sektory energetyczne we Włoszech, pt. "Właściwe przejście na nowe źródła energii: technologie, koszty, geopolityka".
W swoim przemówieniu Ojciec Święty zwrócił uwagę na rosnący przepływ osób, informacji i rzeczy, który potrzebuje ogromnych dostaw energii. W tym kontekście trzeba dołożyć starań, aby dostarczając energię uniknąć tworzenia nierównowagi w środowisku – mówił Papież.
Franciszek wspomniał także, że około miliarda ludzi na ziemi nie ma dostępu do elektryczności. Zachęcił zebranych do zapewnienia pełniejszego dostępu do energii dla mniej rozwiniętych krajów, co pomoże wyeliminować w nich biedę i głód.
"Istnieją również etyczne powody dla pilnego zmierzania w kierunku globalnej transformacji energetycznej – mówił Ojciec Święty. – Jak wiemy, kryzys klimatyczny dotyka każdego. Jednak skutki zmian klimatycznych nie wpływają na każdego równomiernie. To biedni są tymi, którzy cierpią najbardziej z powodu spustoszeń spowodowanych globalnym ociepleniem, wzrastającego rozłamu w sektorze rolniczym, braku wody, zagrożeń wynikających z niebezpiecznych zjawisk pogodowych. Wielu z tych, którzy nie mogą tak żyć już teraz jest zmuszonych do opuszczania swoich domów i migracji do innych miejsc, gdzie mogą zostać lub nie zostać przyjęci. Wielu innych będzie musiało tak zrobić w przyszłości. Przejście na korzystanie z dostępnej i czystej energii to obowiązek, który mamy wobec milionów naszych braci i sióstr na świecie, krajów biedniejszych i przyszłych pokoleń"
Papież podkreślił również, powołując się na encyklikę Laudato Si’, że problemem jest brak kultury i przywództwa będącego w stanie wyznaczyć nowe drogi dla stawienia czoła obecnym wyzwaniom.
“Refleksja nad głębszymi, fundamentalnymi kwestiami kulturowymi prowadzi nas do uświadomienia sobie na nowo prawdziwego celu życia. „Nie da się utworzyć nowej relacji z naturą bez odnowionego człowieka.” (Laudato sí, 118) Taka odnowa wymaga nowych form przywództwa, a tacy przywódcy muszą mieć jasną i głęboką świadomość, że Ziemia jest jednym systemem i że ludzkość tak samo tworzy jedną całość. Papież Benedykt XVI przypomniał nam, że „Księga natury jest jedna i niepodzielna w tym, co dotyczy środowiska, jak i w dziedzinie życia, płciowości, małżeństwa, rodziny, relacji społecznych, jednym słowem, integralnego rozwoju ludzkiego. Obowiązki, jakie mamy względem środowiska, łączą się z obowiązkami, jakie mamy względem osoby jako takiej, i w jej relacjach z innymi. Nie można wymagać przestrzegania jednych i naruszać drugich. Jest to poważna sprzeczność dzisiejszej mentalności i praktyki, która poniża osobę, burzy ład środowiska i szkodzi społeczeństwu.” (Caritas in veritate, 51)”
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.