Od Półwyspu Kolka na północy po Dyneburg na południowym wschodzie i od nadmorskiej Lipawy po położoną przy granicy z Rosją Viļakę odbyła się 1 czerwca „Noc kościołów”. Ta najważniejsza chrześcijańska impreza kulturalna na Łotwie objęła ok. 170 miejsc kultu.
“Noc kościołów” na stałe wpisała się w tutejszy kalendarz zarówno kulturalny, jak i ekumeniczny. Konferencje, koncerty, wystawy, filmy, ale także medytacje, nabożeństwa i modlitwy za ojczyznę w stulecie jej niepodległości – to wszystko składało się na tegoroczną ofertę. Promocja kultury, zarówno tej wysokiej, jak i popularnej, łączyła się tutaj z ewangelizacją bądź „preewangelizacją” w przypadku odwiedzanych przez turystów zabytków sakralnych. Niekiedy piątkowy wieczór stawał się wręcz festynem parafialnym danej wspólnoty. Ja sam odwiedziłem wczoraj cztery różne kościoły centrum Rygi. I, co ciekawe, największa frekwencja dopisywała tam, gdzie dana świątynia była nie tylko obiektem zwiedzania czy salą koncertową, ale służyła także tego wieczoru właśnie temu, dla czego powstała – ewangelizacji i modlitwie. Czyżby znak czasów…?”
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.