Jeśli obecne tendencje rozwojowe w Szkocji się utrzymają, to około 2024 roku największym wyznaniem religijnym w tej części Wielkiej Brytanii będzie Kościół katolicki. Poinformował o tym tamtejszy portal Scottish Catholic Observer, powołując się na najnowsze opracowanie Szkockiego Instytutu Badań Rodziny.
Wynika z niego, że w ciągu ostatnich 8 lat odsetek katolików nieznacznie się zmniejszył: z 15 w 2009 do 14 obecnie, ogólnie jednak utrzymuje się na stałym poziomie, podczas gdy Kościół Szkocji (prezbiteriański), skupiający większość tamtejszych wierzących, odnotował w tym samym okresie znaczny spadek: z 34 do 24 proc. Jednocześnie z badań wynika, że 51 proc. Szkotów nie wyznaje żadnej religii.
Raport instytutu stwierdza ponadto, że od 2009 zasadniczo nie zmieniły się procentowe proporcje wiernych innych wyznań chrześcijańskich (tzn. niekatolickich i nieprezbiteriańskich) oraz wyznawców innych religii, które wynoszą odpowiednio 8 i 3 proc. Studium wskazuje też na stałą tendencję wzrostu odsetka ludzi nie wyznających żadnej religii.
Przeprowadzony w 2016 Szkocki Spis Kościelny na podstawie danych z kilkuset istniejących tam świątyń pokazał, że oba największe wyznania w tej części Zjednoczonego Królestwa skupiają łącznie 35 proc. miejscowych mieszkańców, ale Kościół katolicki wykazuje się większym dynamizmem.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).