Na razie nieznane pozostają motywacje stojące za zabójstwem.
Świecki pracownik Centrum Akcji Społecznej diecezji Marbel na Filipinach został zastrzelony przez nieznanych sprawców w drodze do jednej z odległych wiosek. Domingo Edo wybierał się tam, aby poprowadzić krąg biblijny. Towarzyszył mu 18-letni ministrant Ramil Piang, który, choć ranny, przeżył atak. Na razie nieznane pozostają motywacje stojące za zabójstwem.
Jak poinformował ks. Ariel Destura, odpowiedzialny w diecezji za dzieła socjalne, Domingo Edo zdawał się nie mieć wrogów wśród miejscowych górali. Jedno z zaangażowań młodego działacza stanowiła kampania ochrony ludności przed rozwojem przemysłu wydobywczego, który powoduje zniszczenie środowiska, przez co lokalne wspólnoty są zagrożone. Prowadził ją jednak w oparciu o dialog i poszanowanie obu stron.
Zawiera wyraźne stwierdzenie, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.