Papież po zamachu w Manchesterze.
Ojciec Święty jest głęboko zasmucony barbarzyńskim zamachem w Manchesterze – czytamy w watykańskim telegramie kondolencyjnym po ataku na ludzi wychodzących po koncercie z hali widowiskowej. Na skutek samobójczego zamachu zginęły 22 osoby, a 59 odniosło obrażenia.
Papież zapewnia o swej modlitwie i solidarności z wszystkim, których dosięgła ta bezsensowna przemoc. Wyraża też uznanie dla ekip ratowniczych i służb bezpieczeństwa. W sposób szczególny myśli o zabitych dzieciach i młodzieży oraz o pogrążonych w żałobie ich rodzinach. Dla całego narodu uprasza Boże błogosławieństwo pokoju, uzdrowienia i mocy – czytamy w papieskim telegramie po zamachu w Manchesterze.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.