Dziennikarka, matka, podróżniczka. Wyjazd do sierocińca w Afryce odmienił jej życie.
Ewa w skrócie: jest z Gdańska, a chociaż od lat mieszka na stałe w Warszawie, przynajmniej raz w roku wyjeżdża na dłużej nad morze, na ukochane Kaszuby. Jak mówi, Jezioro Wdzydzkie jest najpiękniejsze w Polsce. Pół życia spędziła w harcerstwie. To jej wielka pasja. Tak jak podróże – zwiedziła kilkadziesiąt krajów. Jeszcze w czasach gdy „nikt nie wyjeżdżał”, zapożyczyła się i poleciała do Indii. Tam z przyjaciółką musiały handlować, czym się da, żeby potem zwiedzić i pół Indii, i wioski tybetańskie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).