Gotowych pójść do seminarium jest 3 tys. chłopaków. 2 tys. rodzin zadeklarowało, że pojedzie na misję. 4 tys. dziewcząt chce pomóc tym rodzinom albo wstąpić do zakonu. To bilans spotkania powołaniowego Drogi Neokatechumenalnej, które odbyło się po ŚDM.
Rekord prawie wyrównany
Rozpoczęte po południu spotkanie w Brzegach trwało do wieczora. Na zakończenie kard. Nycz podziękował za to, że tyle razy wspominano o Carmen Hernández i pogratulował Kiko, że poradził sobie bez niej. Metropolita warszawski dodał, że w katechezach powtórzono „wszystkie ważne wątki nauczania papieża Franciszka podczas Światowych Dni Młodzieży, zwłaszcza o otwarciu Kościoła na świat, na obrzeża, na peryferie”.
– Bardzo dziękuję, że wróciliśmy do nauczania wielkiego papieża św. Jana Pawła II, o tym, że nadchodzi, nadszedł, jest: czas nowej ewangelizacji – stwierdził. – Bardzo dziękuję za to, że wyraziliście i daliście świadectwo gotowości – wy młodzi, do seminariów, do zakonów. Ale w sposób szczególny dziękuję za gotowość misyjną także rodzin, także osób świeckich.
Spotkania powołaniowe Drogi Neokatechumenalnej odbywają się przy okazji Światowych Dni Młodzieży regularnie od lat 80. Wcześniej młodzi mężczyźni z neokatechumenatu, którzy szli do seminariów, miewali problemy z łączeniem tego z uczestnictwem w liturgiach wspólnoty. Dlatego zaczęto tworzyć seminaria Redemptoris Mater, należące do poszczególnych diecezji, ale prowadzone przez osoby z Drogi. Większość tamtejszych kleryków poczuło powołanie podczas spotkań podobnych do tego w Brzegach. Mniejsze spotkania powołaniowe organizowane są przez cały czas.
W 2010 i 2014 r. Kiko pojawił się na Torwarze w Warszawie. W 2005 r., krótko przed ŚDM w Kolonii, młodzi neokatechumeni wysłuchali jego katechezy na stadionie Ajaxu Amsterdam, a kilka miesięcy temu – w Rzymie. Najwięcej ludzi przybywa jednak na te spotkania powołaniowe, które są połączone z Dniami Młodzieży. W Rio de Janeiro w 2013 r. zebrało się 45 tys. młodych członków wspólnot. Na wezwanie odpowiedziało 3 tys. chłopców i 2 tys. dziewcząt.
Rekord frekwencyjny padł 2 lata wcześniej w Madrycie. Na tamtejszym placu Cibeles obecnych było ponad 200 tys. osób. 5 tys. mężczyzn wyraziło wtedy gotowość pójścia do seminarium, a 3 tys. kobiet – do zakonu lub na misje. Kiko mocno akcentował wtedy, że ewangelizowana musi być Azja. Niektórzy z tych, którzy w 2011 r. poczuli powołanie, już tam wyjechali.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.