Bp Audo przestrzega przed uproszczoną oceną sytuacji w Syrii.
Wojna w Syrii to nakręcająca się spirala przemocy. Wszystkie strony konfliktu są bezwzględne i nie zważają na cierpienia ludności cywilnej – podkreśla bp Antoin Audo, a zarazem dyrektor syryjskiej Caritas. Przestrzega on przed uproszczoną interpretacją wydarzeń, którą serwują zachodnie media służące ściśle określonym interesom. Bp Audo zauważa, że obiektywna ocena sytuacji jest bardzo trudna. Pewne jest natomiast, że społeczeństwo ma dosyć wojny.
„Życie jest tu naprawdę bardzo ciężkie. Nikt nie jest bezpieczny. Przemoc jest wszechobecna. Na to wszystko nakłada się jeszcze powszechne ubóstwo. Ceny wzrosły dziesięciokrotnie na skutek dewaluacji pieniądza. A ludzie nie mają pracy. Wszyscy są już wycieńczeni, umierają z wycieńczenia. Taka jest prawda o Syrii. I dlatego domagamy się rozwiązań politycznych. Domagamy się zaprzestania sprzedaży broni i wspierania ugrupowań zbrojnych dla własnych interesów politycznych. Trzeba uszanować syryjskie realia, integralność kraju oraz jego prawowite władze. Taka jest prawdziwa droga do pokoju” – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Audo.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.