Dziś młodzi pielgrzymi przebywający w archidiecezji warmińskiej odwiedzili Ostródę.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość To był wulkan radości i uwielbienia Boga Pod stadion w Ostródzie podjechały autokary, część na francuskich numerach. Za nimi kilka samochodów osobowych, też z francuskimi rejestracjami. Po chwili jeden z sektorów stadionu w Ostródzie wypełnił się ludźmi. Pełni entuzjazmu zaczęli śpiewać: „Heurex les coerurs misericordieux, car ils obtiendront misericorde...”. Ich śpiew niósł się po okolicy, a okoliczni mieszkańcy zapewne zaczęli zastanawiać się, czy przypadkiem do miasta nie zjechała reprezentacja piłki nożnej z Francji.
- Tak można by pomyśleć, ale już wiemy, że to młodzież z Francji, która w ramach Światowych Dni Młodzieży przyjechała do nas - śmieje się pani Maria. Wraz z wnukami również idzie na stadion, by z młodymi uczestniczyć we Mszy św. na stadionie.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość Eucharystii przewodniczył ordynariusz diecezji Grenoble-Vienne Pielgrzymi, w ramach wizyty na Warmii, spędzili dzisiejszy dzień w Ostródzie. Zanim rozpoczęła się Eucharystia, przez ponad godzinę śpiewem uwielbiali Boga. I zdaje się, że mimo wielu strzelonych goli i towarzyszącym im okrzykom radości ostródzkich kibiców, jeszcze nigdy stadion nie wypełnił się aż takim entuzjazmem i radością. Bo to był entuzjazm wiary, moc młodości i radość wypływająca z uwielbienia Boga. Wzniesione dłonie, okrzyki radości wplecione w śpiew i taniec. „Jeden dzień w przedsionkach Twych lepszy jest niż innych tysiące...”.
- Takiej energii nigdy nie było na tym stadionie. Nieustające uwielbienie Pana Boga. Widać u niektórych mieszkańców, którzy przyszli modlić się z pielgrzymami, łzy w oczach - mówi wolontariuszka Monika.
- To jest ogromna radość, że możemy dzielić się wiarą w Jezusa Chrystusa, że Kościół polski, Kościół francuski i Kościół ostródzki może tworzyć tak wspaniałą wspólnotę - mówi ks. Jarosław Dobrzeniecki.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość Po Eucharystii był czas na posiłek Przybyłych gości przywitał burmistrz Ostródy Czesław Najmowicz. - Kochani, wielki to zaszczyt i radość, że możemy gościć was w naszym mieście, w kraju św. Jana Pawła II - powiedział.
Mszy św. przewodniczył bp Guy André Marie de Kérimel, ordynariusz diecezji Grenoble-Vienne, skąd pochodzą francuscy pielgrzymi. Przyjechał, by wraz z nimi przygotować się na spotkanie z papieżem Franciszkiem. - Wierzę w to, że to, co teraz przeżywamy, pozwala nam budować Kościół Chrystusa na świecie. Ta nasza wspólnota i wspólne celebrowanie Eucharystii pozwoli nam jeszcze bardziej otworzyć serca i wypełnić misję, którą polecił nam Jezus. Dziękuję Jezusowi, że może przez nas budować swoje Królestwo - mówił biskup.
Po Eucharystii był posiłek, a po nim zwiedzanie Ostródy. Goście odwiedzili ostródzki zamek i muzeum. Spacerowali promenadą wokół jeziora i odbyli rejs statkiem po Jeziorze Drwęckim.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość Atrakcją dla gości był rejs statkiem - Chciałbym podziękować za tak gorące przyjęcie nas w archidiecezji warmińskiej. Jestem przekonany, że to jest ważne dla młodzieży, która jest otwarta na inne kultury i narody. Szczególnie w tym czasie, kiedy jesteśmy skupieni na sobie, a to doświadczenie pomoże tej młodzieży wyjść do innych - mówił bp Guy André Marie de Kérimel.
- Ogromna radość, która wyciska łzy. Myślę, że radość, z którą przyjechali Francuzi, w połączeniu z naszą radością, daje spotęgowany efekt uwielbienia. Umacniamy się wiarą, umacniamy radością. Sam jestem wzruszony, patrząc na te wydarzenia - wyznaje ks. Dobrzeniecki.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.